Urządzenie składa się z centralki podłączonej do prądu i rodzaju wysokich "rybaczków" zakładanych na nogi. Działanie sprzętu polega na wytwarzaniu odpowiedniego ciśnienia wokół nóg. Efektem jest skuteczniejsza odnowa biologiczna zmęczonych mięśni i szybsze dojście do siebie po wysiłku.
Schöpsowi ta nowinka technologiczna wyraźnie służy. Bombardier Resovii przyczynił się do pewnego zwycięstwa 3:1 nad Lokomotiwem Nowosybirsk w pierwszym meczu o awans do Final Four w Berlinie. W dzisiejszym rewanżu u siebie rzeszowianom wystarcza każde zwycięstwo i porażka 2:3. Przy innym rezultacie o wszystkim zadecyduje "złoty set".
PlusLiga: Niemiec w formie, Resovia na szczycie
- Gramy bardzo dobrze, ale w żadnym przypadku nie możemy stracić koncentracji. Uważam, że jesteśmy w stanie wygrać jeszcze raz i awansować do Final Four - przekonuje Schöps, który został wybrany na najlepszego gracza pierwszej potyczki z rywalami z "Rosyjskiego Ekspresu".
W nieco gorszej sytuacji walkę o awans podejmą dzisiaj w Łodzi siatkarze Skry Bełchatów. W pierwszym spotkaniu ulegli w Perugii 2:3 i był to najlepszy z najgorszych wyników. Punkt zdobyty we Włoszech oznacza, że bełchatowian premiuje każda wygrana za 3 pkt (3:0, 3:1), a w przypadku zwycięstwa 3:2 dojdzie do dodatkowego decydującego seta. W przeciwieństwie do Resovii Skra nie może pozwolić sobie na porażkę.
Jeśli obu polskim zespołom udałoby się awansować do berlińskiego turnieju, jest przesądzone, że będziemy mieli swojego przedstawiciela w wielkim finale. Zespoły z jednego kraju muszą bowiem trafić na siebie w meczu półfinałowym. Final Four LM odbędzie się w Max-Schmeling-Halle 28 i 29 marca.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail