Resovia dołuje w tym sezonie, bo trudno inaczej nazwać wyniki Dream Teamu naszpikowane reprezentantami krajów. Rzeszowianie na półmetku sezonu są dopiero na 7. miejscu, bo wygrali ledwie 5 z 12 spotkań. Do lidera, Zaksy Kędzierzyn (ma o jeden mecz rozegrany więcej) tracą już 21 pkt! Nie jest tajemnicą, że Resovia to najbogatszy polski klub siatkarski. Od lat sprowadzał duże nazwiska, ale przed tym sezonem dokonał gigazakupów, m.in. wyciągając z Zaksy duet kadrowiczów Paweł Zatorski – Jakub Kochanowski, czy pozyskując innego reprezentanta Polski Macieja Muzaja. A przecież w klubie z Podkarpacia był już pierwszy prowadzący grę kadry, dwukrotny mistrz świata Fabian Drzyzga, są też przecież czołowi kadrowicze ze Słowenii. I cała ta grupa gwiazd na razie gra w lidze w sposób biegunowo odległy od oczekiwań, co potwierdza coroczną prawdę, że kiedy do Rzeszowa przychodzi olbrzymi zaciąg nowych graczy, niewiele to zmienia. Trener Alberto Giuliani też nie zdołał tego poukładać.
Co się dzieje z siatkarską Resovią? Krzysztof Ignaczak ma diagnozę
Jak donosi dziennikarz „La Gazzetta dello Sport” Gian Luca Pasini, Giulianiego zastapi w Asseco Resovii Marcelo Mendez, do niedawna prowadzący reprezentację Argentyny, z którą doszedł aż do brązowego medalu olimpijskiego w Tokio.
Mendez, który, jak wiadomo nieoficjalnie, zgłosił się do konkursu na szkoleniowca polskiej kadry, ma wielkie doświadczenie trenerskie w klubach ligi brazylijskiej (39 wygranych trofeów w ciągu 12 lat). W 2016 roku starał się już o posadę selekcjonera Biało-Czerwonych po odejściu Stephane’a Antigi i był uważany za faworyta. PZPS postawił wówczas jednak na Ferdinando De Giorgiego, który, jak pokazała przyszłość, zupełnie się w tej roli nie sprawdził. Po odejściu Włocha Argentyńczyk jeszcze raz negocjował z naszą federacją i ponownie bez efektu. Na przeszkodzie stanęły zobowiązania klubowe w Brazylii. Wówczas kadrę objął Vital Heynen.
Joanna Wołosz o kandydacie na selekcjonera kadry. To dobry trener i człowiek
Zdaniem włoskich mediów Giuliani miałby wrócić do pracy z kadrą Słowenii. Z kolei Mendez jako szkoleniowiec Resovii nie mógłby jednocześnie prowadzić reprezentacji Polski i klubu w PlusLidze – bo takie są warunki stawiane przez PZPS.