Siatkówka, Tomasz Fornal, reprezentacja siatkarzy

i

Autor: FIVB Tomasz Fornal

Najlepszy polski siatkarz finałów

Tomasz Fornal to największy wygrany Ligi Narodów. W Łodzi dżoker Grbicia został asem, to przełomowy moment?

2024-06-30 21:22

– Udało się sprawić przyjemność kibicom, bo sądzę, że najgorsze, co mogło się zdarzyć, to zakończyć turniej w Łodzi z czwartym miejscem – powiedział po wywalczeniu brązu Ligi Narodów Tomasz Fornal, przyjmujący reprezentacji Polski siatkarzy. Dla samego gracza Jastrzębskiego Węgla to mógł być przełomowy moment w karierze kadrowej.

Od początku turnieju Fornal był wstawiany przez selekcjonera Nikolę Grbicia do pierwszej szóstki (razem z Wilfredo Leonem) – zaczynał mecze z Brazylią, Francją i Słowenią. Jeśli jednak dodać do tego ostatnie spotkanie fazy grupowej z Kubą w Lublanie, w którym także wyszedł od pierwszej minuty, mamy wyraźny sygnał, że Grbić stawia na Fornala. To spore zaskoczenie, nawet sam siatkarz w przedturniejowym wywiadzie dla „SE” nie ukrywał, że wie, jaka jest jego rola w drużynie reprezentacyjnej i że polega ona na dawaniu wartościowych zmian.

Gwiazdor kadry siatkarzy walczy o igrzyska, ale czy da radę przekonać Grbicia?

Tomasz Fornal mówi o walce o wyjazd na igrzyska olimpijskie

Fornal w pierwszej szóstce na igrzyska?

Tak przynajmniej było do finałów LN w Łodzi. Teraz wygląda na to, że rola Fornala diametralnie się zmienia. Mówiąc krótko, on może być wyborem selekcjonera w wyjściowym składzie na igrzyska! Grbić podkreśla, że to w tej chwili najlepiej przyjmujący zagrywkę jego skrzydłowy. Można to zrozumieć tak, że „Forni” wchodzi w buty Aleksandra Śliwki, pomału dochodzącego do formy po trzymiesięcznej przerwie w środku sezonu ligowego. Do tej pory para przyjmujących Leon – Śliwka była najczęściej wykorzystywana przez trenera w najważniejszych meczach.

Nikola Grbić przyznał się do błędu w meczu z Francją. „Powinienem wpuścić Wilfredo Leona”

QUIZ: Rozpoznasz polskich siatkarzy? Komplet punktów to obowiązek prawdziwego kibica!

Pytanie 1 z 20
Zaczynamy z wysokiego C. Siatkarz na zdjęciu to...
Bartosz Kurek

W Paryżu możemy zobaczyć zupełnie inną sytuację, a Fornal ma szanse odegrać niepoślednia rolę. Do tej pory uważano go za dżokera Grbicia – kogoś, kto w niełatwej sytuacji wchodzi i robi różnicę. Sam często musiał odpowiadać na pytania, jak się z tym czuje i choć nie ukrywał, że to nie jest szczyt jego marzeń, przyjmował polecenia selekcjonera z dobrodziejstwem inwentarza.

Piękna partnerka Tomasza Fornala. Zjawiskowa Sylwia Gaczorek gorąco wspierała gwiazdę reprezentacji siatkarzy [ZDJĘCIA]

– Chce spełnić swoje dziecięce marzenie o wjeździe na igrzyska, sądzę, że to się uda, trener niedługo podejmie decyzję – mówi Fornal, a na pytanie o zmianę z rezerwowego na pierwszoplanowego siatkarza, odpowiada: – Staram się podchodzić do tego tak samo, jak gdy wchodziłem z ławki. Ciesze się, że dostałem możliwość i szansę zagrania trzy razy w podstawowym składzie w meczach o stawkę.

Krwawiący Fornal po przegranej z Francją: Mam nadzieję, że przestanę dostawać piłką po głowie

– Czy miano „dżoker” w moim przypadku jest jeszcze aktualne? Ja nie wiem, to wy analizujecie i piszecie, ja jestem od grania w siatkówkę – ucina Fornal. – Jak mnie trener będzie widział w roli dżokera-rezerwowego, to będę pełnił tę funkcję, a jak wystawi do szóstki, to postaram się wypełnić tę rolę jak tylko mogę najlepiej.

Fornal podkreślił, że po pechowej i minimalnej porażce półfinałowej z Francją zespół mógł z większym mentalnym obciążeniem przystępować do walki „tylko” o brąz ze Słoweńcami. – Niejedna drużyna mogłaby się poddać po przegranej, w meczu, w którym byliśmy bardzo blisko zwycięstwa – analizuje zawodnik który przeciwko Słowenii zaliczył 11 pkt, w tym aż 5 bloków, często pojedynczych. – Dzisiaj się postawiliśmy, graliśmy dobrze, cieszę się, że potrafiliśmy o tym zapomnieć.

Najnowsze