Sebastian Świderski

i

Autor: ART SERVICE / SUPER EXPRESS Sebastian Świderski

Reakcja na zmiany

Zdecydowana reakcja Sebastiana Świderskiego na kolejne zmiany! Prezes PZPS nie ma co do tego wątpliwości

2024-02-15 22:06

Wszyscy siatkarscy kibice nie mogą doczekać się jednej z najbardziej prestiżowych imprez, czyli igrzysk olimpijskich. Światowa Federacja Siatkówki podjęła decyzję w sprawie zwiększenia liczby drużyn w Lidze Narodów z 16 do 18. Tę sytuację w rozmowie z "TVP Sport" ocenił prezes PZPS - Sebastian Świderski.

Wszyscy siatkarscy kibice odliczają miesiące do pierwszego meczu w ramach igrzysk olimpijskich. Reprezentacja Polski jest jednym z głównych faworytów do zdobycia wymarzonego medalu, na który czekamy o wielu lat. Podopieczni Nikoli Grbicia w 2023 roku pokazali prawdziwą moc wygrywają najpierw w Lidze Narodów w finale z USA 3:1. Kilka tygodni później "biało-czerwoni" sięgnęli po złoty medal w mistrzostwach Europy, a następnie bez problemu zakwalifikowali się na igrzyska olimpijskie w Paryżu. FIVB podjęło decyzje w sprawie liczby drużyn, które grają w Lidze Narodów w 2025 roku. Chodzi o zmianę z 16 do 18 zespołów, a w tegorocznej edycji żadna z ekip nie spadnie do Challenger Cup. 

Sonda
Czy polscy siatkarze zdobędą złoto na igrzyskach w Paryżu?

Sebastian Świderski wypowiedział się na temat zmian w Lidze Narodów! Prezes PZPS nie ma co do tego wątpliwości

W rozmowie z "TVP Sport", Świderski wypowiedział się na temat wprowadzonych zmian od 2025 roku. - Przepis z drużynami "pływającymi" był dla mnie dziwny. Rozumiem, że federacja światowa chciała się zabezpieczyć, by tylko najmocniejsze ekipy występowały w VNL, ale skutkowało to zamknięciem ligi. Najlepsze zespoły dzięki temu mogły sobie nieco "odpuścić" rozgrywki, wystawiając mniej doświadczonych graczy i dając odpocząć swoim gwiazdom - rozpoczął prezes PZPS.

Każdy kij ma dwa końce, ale w tym przypadku zwiększenie liczby drużyn to tylko dołożenie dwóch reprezentacji będących na średnim poziomie. Jeżeli chodzi o zawodników i zawodniczki, to powiększenie VNL nic nie zmienia. Liczba rozegranych meczów będzie taka sama. Co więcej, ruch ten może spowodować, że będzie więcej czasu na treningi i przygotowania - kontynuował Świderski.

Nie będzie dwóch grup po osiem drużyn, a trzy po sześć. Dla organizatorów nakład finansowy będzie więc mniejszy, spotkań będzie tyle samo, a czas przebywania w danej lokalizacji skróci się o jeden dzień. Na gorąco ta decyzja wydaje mi się lepsza niż to, co funkcjonowało do tej pory. Nie jest to jednak system idealny. Choć wszystko jest bardziej uporządkowane, to Liga Narodów przez swój charakter nadal niejako będzie wyścigiem szczurów - podsumował były siatkarz.

Listen on Spreaker.
Najnowsze