Właśnie odbyła się ceremonia oficjalnego otwarcia Ariake Arena – kilkunastotysięcznej hali sportowej w Tokio. Podczas letnich igrzysk olimpijskich 2020 będzie gościć uczestników turnieju siatkarskiego i sportowców biorących udział w zmaganiach w koszykówce na wózkach podczas paraolimpiady. Nas oczywiście interesuje najbardziej wątek siatkarski. Reprezentacja Polski siatkarzy jest jednym z głównych faworytów imprezy. Mimo że w ostatnich 6 latach dwukrotnie zostaliśmy mistrzami świata, to jednak na jakikolwiek medal olimpijski w siatkówce czekamy od 1976 roku i złota ekipy Huberta Wagnera w Montrealu. W ostatnich czterech igrzyskach (od 2004 do 2016) polscy siatkarze kończyli przygodę na ćwierćfinale.
i
Przypomnijmy, że niedawno Międzynarodowa federacja Siatkówki potwierdziła podział na grupy w turnieju olimpijskim 2020. Polacy trafili do grupy A z Japonią, Włochami, Kanadą, Iranem i Wenezuelą. W grupie B zmierzą się: Brazylia, USA, Rosja, Argentyna, Francja i Tunezja. Do ćwierćfinału awansują po cztery najlepsze zespoły z każdej grupy. W ¼ finału zwycięzca grupy A zmierzy się z czwartą drużyną grupy B, a triumfator z B – z czwartym z A. W przypadku zespołów, które zajęły miejsca 2–3 dojdzie do losowania par ćwierćfinałowych.
Finał turnieju siatkarzy w Tokio zaplanowano na sobotę 8 sierpnia o godzinie 14.15 czasu polskiego. Miejmy nadzieję, że właśnie wtedy zobaczymy w akcji chłopców trenera Vitala Heynena.
