Grzegorz Krychowiak i jego przyszła żona Celia poznali się w 2011 roku. Piłkarz miał wtedy 21 lat, a modelka 19. Oboje od razu wpadli sobie w oko i szybko stworzyli związek, który skończył się małżeństwem. Przez te lata Francuzka mocno wspierała karierę męża, która powoli się kończy. 12 października 34-latek oficjalnie pożegna się z reprezentacją Polski, a niedawno przez kilka miesięcy pozostawał bez klubu, by ostatecznie związać się z Anorthosisem Famagusta. Jego pożegnanie z kadrą z pewnością przyniesie sporo emocji, przede wszystkim dla jego najbliższych. Między innymi Celia po raz ostatni zobaczy Krychowiaka na murawie stadionu PGE Narodowego. Później zostaną mu już tylko występy na Cyprze i... wspieranie żony, która od pewnego czasu startuje w zawodach sylwetkowych.
Takie wykształcenie ma Grzegorz Krychowiak! Do wszystkiego się przyznał
Żona Krychowiaka zaprezentowała krągłości. Wow!
Już kilka miesięcy temu 32-latka wystąpiła po raz pierwszy w konkursie kulturystycznym. Mocno to przeżywała, a piłkarz okazywał jej wsparcie na każdym kroku. "Brawo! Jestem z Ciebie dumny" - pisał między innymi pod jej publikacjami. Celia nie porzuciła pasji i dalej spełnia się na tym polu, o czym najlepiej świadczy fakt, że za 8 tygodni wystąpi w kolejnym konkursie! Wobec tego zaczęła już przygotowania i szykuje perfekcyjną formę. W tym celu ćwiczy pozowanie, a swoje próby zamieściła w mediach społecznościowych.
Na nagraniu żona Krychowiaka pręży się w skąpym bikini, prezentując w pełnej krasie wszystkie partie mięśniowe. Także krągłe pośladki, na których widok można nabawić się kompleksów! Jędrne krągłości robią piorunujące wrażenie, podobnie jak cała "wyżyłowana" sylwetka Celii.