Idą zmiany w Formule 1

2008-11-06 13:51

Rewolucji nie będzie, ale zmiany tak. Formuła 1 nowy sezon 2009 rozpocznie 29 marca od Grand Prix Australii, która zostanie rozegrana na torze Albert Park.

Najbardziej interesująca zmiana w bolidach będzie dotyczyła silników. Nie ma mowy o unifikacji, ale za to każda z jednostek napędowych będzie musiała wystarczyć kierowcy na TRZY WYŚCIGI. To oznacza pewne obniżenie kosztów, bo silnik F1 kosztuje od 850 tysięcy do 2 mln za sztukę. A zużywały się częściej.

Do użycia wracają opony slick (bez bieżnika), natomiast nie będzie można korzystać z koców -futerałów w których rozgrzewano opony przed założeniem ich do samochodu. Kierowca chcący uzyskać większą przyczepność będzie je musiał rozgrzać dopiero w trakcie jazdy. Nowe reguły zakazują użycia w karoserii dodatków aerodynamicznych. Za to będzie wolno stosować ruchome przednie płaty skrzydeł.

Rewolucją będzie system KERS (Kinetic Energy Recovery System), za pomocą którego będzie można wykorzystywać zgromadzoną energię do wyprzedzania innych bolidów lub powiększania przewagi na torze. Wszystko przy użyciu jednego guzika.

I wreszcie zmiana od dawna postulowana - będzie wolno zjechać do boksu, gdy na torze znajdzie się "safety car". Skomplikowane przepisy dotąd obowiązujące pójdą na śmietnik.

Kalendarz Formuły 2009:

29 marca – GP Australii

5 kwietnia – GP Malezji

19 kwietnia – GP Chin

10 maja - GP Hiszpanii

24 maja - GP Monako

7 czerwca - GP Turcji

21 czerwca - GP Wielkiej Brytanii

12 lipca – GP Niemiec

26 lipca – GP Węgier

9 sierpnia – GP Turcji

23 sierpnia – GP Europy (w Walencji)

6 września – GP Belgii

13 września – GP Włoch

27 września - GP Singapuru

11 października – GP Japonii

18 października – GP  Brazylii

1 listopada – GP Abu Dhabi

Najnowsze