Rok temu na torze Spa w Belgii Lewis Hamilton wyrównał rekord Michaela Schumachera pod względem liczby wygranych kwalifikacji. Wówczas Brytyjczyk wywalczył swoje 68. pole position w karierze. W tym roku ma ich już aż 78. Nie zapomniał jednak o wyjątkowym osiągnięciu sprzed kilkunastu miesięcy. Przy okazji ścigania się w Kraju Czekolady zamieścił na Twitterze wpis, który poruszył tysiące kibiców. Adresatem pięknych słów był "Schumi". Hamilton zagrzewał Niemca do walki o powrót do zdrowia po fatalnym wypadku na stoku narciarskim.
"Słowa nie są w stanie opisać, co czułem wyrównując rekord inspiracji i bohatera wszech czasów. Modlę się za ciebie i twoją rodzinę przez cały czas. Walcz Michael" - napisał na portalu społecznościowym brytyjski as kierownicy.
Wpis Lewisa Hamiltona może mieć związek z ostatnimi informacjami na temat zdrowia Niemca. Żona Schumachera kupiła dom w Hiszpanii i zamierza tam na jakiś czas przenieść ukochanego męża. Ten podobno wciąż nie może samodzielnie funkcjonować. Do fatalnego w skutkach wypadku na nartach doszło w grudniu 2013 roku.