Formuła 1, Grand Prix Australii

i

Autor: AP Kierowcy ścigają się w tegorocznym GP Australii Formuły 1

Kierowca NAGLE i GWAŁTOWNIE zatrzymał bolid. Myśleli, że doznał UDARU [WIDEO]

2020-08-16 12:03

Podczas sobotniego wyścigu Formuły 2 na torze Catalunya pod Barceloną doszło do niebezpiecznie wyglądającej sytuacji. Indonezyjski kierowca Sean Gelael ni stąd ni zowąd zatrzymał bolid i długo z niego nie wychodził. Obserwatorzy podejrzewali, że podczas jazdy doznał udaru.

Do sytuacji doszło na ostatnim okrążeniu sobotniego wyścigu. Gelael nagle wycofał się z rywalizacji, zatrzymując bolid. Co więcej, nie wychodził z pojazdu. W Barcelonie panują bardzo wysokie temperatury i podejrzewano nawet, że doznał udaru. Na szczęście okazało się to nieprawdą, ale i tak chodziło o problemy zdrowotne. Gelael miał kłopoty z kręgosłupem, które nie tylko nie pozwoliły mu kontynuować jazdy, ale również wysiąść z bolidu. Teraz czeka go przerwa na rekonwalescencję.

Najgorszy KOSZMAR Kubicy dopiero się zaczyna. To będzie ich gwóźdź do trumny?!

- Chciałem podziękować za wszystkie miłe wiadomości i dać wam znać, że ze mną wszystko w porządku poza pęknięciem czwartego kręgu środkowej części kręgosłupa, którego doznałem podczas wyścigu. Teraz trzeba poczekać i zobaczyć, co przyniesie przyszłość – napisał na Instagramie Gelael, który w klasyfikacji generalnej Formuły 2 zajmuje 17. miejsce.

Zaatakował kamerzystę, zapłaci na dom dziecka. Rune Holta ukarany!

Kubica jeździł bolidem po Warszawie.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze