Odkąd zespół Renault zdecydował się zatrudnić Carlosa Sainza zaczęły się dywagacje na temat zespołów, które mogłyby dać szansę Robertowi Kubicy w powrocie do Formuły 1. Do pewnego momentu faworytem był właśnie francuski team, ale po podpisaniu kontraktu z Hiszpanem agenci polskiego kierowcy musieli zacząć rozmowy z innymi producentami. Kilkanaście dni temu głośno zrobiło się o tym, że chętny do współpracy z 32-latkiem jest Williams. Krakowianin miałby wziąć udział w testach brytyjskiego teamu, a z czasem doniesienia te podawało coraz więcej mediów.
I wreszcie potwierdził je szef techniczny Williamsa Paddy Lowe, który przyznał, że Kubicę rozważa się jako jednego z kandydatów na kierowców na przyszły sezon. - Robert to interesująca opcja, bierzemy go pod uwagę - powiedział. Nie tak dawno włoski portal Automoto.it informował, jakoby Polak tuż po Grand Prix Japonii (8 października) miał wziąć udział w testach w bolidzie z 2014 roku.
Teraz z kolei niemiecki serwis Motorsport-total.com donosi, że Kubica ma dostać nie jeden, a nawet dwa dni testowe w samochodzie Williamsa. I to na dwóch różnych torach! Jak na razie nie wiadomo kiedy i gdzie miałyby się one odbyć, natomiast wszystko ma się wydarzyć w najbliższej przyszłości, czyli zapewne jeszcze w październiku. Dopiero później team podejmie decyzję o ewentualnym zatrudnieniu Polaka na przyszły sezon. Zdaniem tego samego portalu na liście obok krakowianina są też Paulo di Resta, Felipe Massa i Pascal Wehrlein.
Zobacz: Williams oficjalnie potwierdził zainteresowanie Robertem Kubicą!
Przeczytaj: Potencjalny pracodawca Roberta Kubicy pomaga noworodkom!
Sprawdź: Powrót Roberta Kubicy do F1 możliwy dzięki polskiej firmie paliwowej?