Zieliński & Raphinha & Lewandowski

i

Autor: Grzegorz Wajda/Reporter & AP Photo (2) Zieliński & Raphinha & Lewandowski

Liga Mistrzów UEFA

Kolejny powód do wstydu dla Barcelony? Inter zawstydził ich mocno, wystarczy policzyć

2025-05-07 17:24

Kiedyś klub z Mediolanu wydawał pieniądze bez opamiętania. Już prawie 30 lat temu bił transferowy rekord, sprowadzając legendarnego Ronaldo Nazario za 27 mln euro. Teraz na rynku transferowym taka kwota nikogo nie szokuje. Potrzebne są grube miliony, by zbudować zespół rangi finału Ligi Mistrzów. Czyżby? Inter właśnie teraz przełamał wiele stereotypów. Również dzięki Piotrowi Zielińskiemu.

Wyjściowa jedenastka Nerazzurri kosztowała właścicieli 120 mln euro. To w obecnych czasach niewiele. Podczas całego spotkania na Giuseppe Meazza było na murawie aż sześciu piłkarzy, których Inter pozyskał za darmo (w tym Piotr Zieliński, który na murawie rewanżowego spotkania z Barceloną pojawił się w 80. minucie) i pięciu, za których włoski klub zapłacił mniej niż sześć milionów euro.

ZOBACZ: Kumpel Lewandowskiego wściekły na Szymona Marciniaka! Wygarnął po meczu z Interem. Oczekuje reakcji UEFA

Cała Europa zachwycała się interwencjami Yanna Sommera, który kosztował właśnie (jedyne) sześć milionów euro. A Szwajcar zastąpił między słupkami Andre Onanę, którego Inter sprzedał do Manchesteru United aż za 50 mln. Onana, mówiąc najłagodniej, w Anglii nie prezentuje poziomu, który trzymał w zespole mistrzów Włoch.

Ta dwójka kosztowała tyle co "11" Interu

Tylko Dani Olmo i Raphinha kosztowali Barcelonę wspomniane 120 milionów. Katalończycy rozpoczęli mecz składem, za który musieli zapłacić 261 mln euro, a przecież z ławki pojawili się jeszcze Robert Lewandowski, kupiony za 45 mln. I należy też dodać, że gdyby zdrowy był Jules Kounde, to z pewnością byłby w pierwszym składzie. Francuz kosztował 50 mln euro i to jego nieobecność może być jednym z najważniejszych czynników porażki Barcelony w Mediolanie.

ZOBACZ: Jan Tomaszewski bez wątpliwości o występie Wojciecha Szczęsnego. Króciutko

W sumie cały skład Barcy, z którego we wtorkowy wieczór skorzystał trener Hansi Flick, kosztował ją ponad 300 mln, dwa razy więcej niż musiał na wszystkich swoich bohaterów wydać Inter. Na finał do Monachium pojadą jednak Włosi...

Sport SE Google News

Najnowsze