Wieści na temat Roberta Kubicy spływają z każdego zakątka świata. Niedawno pojawiła się informacja dziennikarza Canalu+, że Polak podpisał już kontrakt i w przyszłym sezonie będzie jeździł w Williamsie z Lance'm Stroll'em. Okazało się to nieprawdą, bowiem zespół z Grove bardzo szybko zdementował te, jak się okazało, plotki.
Teraz o Kubicy napisał jeden z największych brazylijskich dzienników "O Globo". Według gazety z "kraju kawy" Polak miał podpisać kontrakt z Williamsem dwa dni po Grand Prix Meksyku. Informacje dziennikarzy z Brazylii wydają się o tyle bardziej bliskie prawdy, że podali szczegóły umowy, która miała zostać rzekomo zawarta. Głównym czynnikiem jaki miał zadecydować o wyborze Roberta Kubicy było poparcie byłego mistrza świata, Nico Rosberga.
Według informacji z Brazylii, 32-latek miałby wnieść do zespołu 8 mln euro. Jest to możliwe dzięki grupie paliwowej Lotos, która wspiera polskiego kierowce. W negocjacjach ze sponsorem miał brać udział Nico Rosberg oraz minister sportu Witold Bańka. Inną kwotę podaje natomiast niemiecki "Bild". Mówi się tam o kwocie nawet 12 mln euro. Uważa się, że oficjalne ogłoszenie zakontraktowania Kubicy nastąpi po testach w Abu Zabi, które odebdą się 28 listopada.
Zobacz również: Legenda F1: Miło byłoby znów zobaczyć Roberta Kubicę w wyścigu