Krakowianin od zawsze darzył miłością wszelkie sporty motorowe. Swoje marzenia spełniał startując w Formule 1, jednak w przerwach między sezonami występował również w innych seriach. Niestety, w 2011 roku polski kierowca uległ wypadkowi w mało znanym rajdzie Ronde di Andora, w którym ścigał się w przerwie między sezonami F1.
Max Verstappen w spódnicy! 16-letnia dziewczyna dostała się do Akademii Ferrari!
Początkowo Robert Kubica musiał walczyć o życie, później o dojście do pełnej sprawności, ale ostatecznie, po wielu latach, zdołał wrócić do ścigania nawet na poziomie Formuły 1. Teraz jednak jest tylko kierowcą rezerwowym, co znów daje mu możliwości startów w innych rajdach i wyścigach. Teraz Polak przygotowuje się do wymagającego Daytona 24h, w którym wystartuje w barwach duńskiego zespołu High Class Racing.
Zobacz, jakie cacka w garażu trzyma Robert Kubica!
Już wcześniej informowaliśmy, że Polak był najszybszy w drugiej sesji treningowej przed wyścigiem na torze Daytona International Speedway. Robert Kubica uzyskał wtedy czas 1:40.350. Kilka godzin później rozpoczęła się trzecia sesja treningowa, w której najpierw wystartował Ferdinand Habsburg, później Dennis Andersen, a dopiero na końcu do prototypu LMP2 wsiał polski kierowca.
Robert Kubica znów pokazał kolegom z zespołu, jak się jeździ i uzyskał jeszcze lepszy wynik niż na wcześniejszym treningu. Jego czas 1:38.510 był najlepszy w jego zespole i dał ekipie High Class Racing 5. miejsce w stawce LMP2.