Sfrustrowany Kubica

Na tym właśnie "lotnisku" Kubica po raz ostatni pojedzie bolidem BMW Sauber. Nasz kierowca chce zrobić wszystko, żeby po 4 latach pracy godnie pożegnać się z niemieckim zespołem. Nie będzie to łatwe, bo nowy tor nieszczególnie mu się podoba.

- Wszystko jest tu nowe i wygląda przyjemnie. Ja jednak nie lubię się ścigać na takich "lotniskach" - mówi Kubica, obrazowo opisując szerokość toru. - Prawdziwy tor to taki, na którym płaci się za błędy, jak na Suzuce czy Sil-verstone. Na nowych obiektach popełnienie błędu i wypadnięcie z toru oznacza tylko stratę czasu i błyskawiczny powrót do gry. Dla mnie im więcej stref bezpieczeństwa, tym mniej zabawy...

Robertowi Kubicy nie bardzo podoba się nowy tor, za to szefom Renault bardzo podoba się... Robert Kubica.

- Jesteśmy zachwyceni, że Robert dołączy do naszego zespołu. Głęboko w niego wierzę, Kubica bardzo szybko udowodni, że jest kierowcą tego samego kalibru, co dwukrotny mistrz świata Fernando Alonso - mówi wprost Bob Bell, szef zespołu Renault.

NIE PRZEGAP

Oficjalne treningi:
piątek, 10.00 i 14.00 Polsat Sport Extra
sobota, 11.00 - Polsat Sport Extra
Kwalifikacje - sobota, 14.00 - Polsat
Wyścig - niedziela, 14.00 - Polsat