Największym przegranym weekendu jest Lewis Hamilton (25 l.). Były mistrz świata teoretycznie wciąż liczy się w walce o tytuł, ale po 5. miejscu w Japonii jego szanse znacznie się zmniejszyły.
- Moja sytuacja nie wygląda najlepiej, ale będę walczył, dopóki jest choćby cień nadziei na ostateczne zwycięstwo - zapewnia Brytyjczyk.
Przeczytaj koniecznie: Finał Ligi Światowej w Gdańsku
Jeszcze mniejsze szanse na triumf ma jego kolega z McLarena, broniący tytułu mistrzowskiego Jenson Button (30 l.), który do Webbera traci już 31 punktów.
Najbliższy wyścig już za dwa tygodnie w Korei Południowej, później kierowcy będą jeszcze walczyć w Brazylii i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Klasyfikacje
GP Japonii
1. Sebastian Vettel (Niemcy, Red Bull)
2. Mark Webber (Australia, Red Bull)
3. Fernando Alonso (Hiszpania, Ferrari)
4. Jenson Button (Wlk. Brytania, McLaren)
5. Lewis Hamilton (Wlk. Brytania, McLaren)
6. Michael Schumacher (Niemcy, Mercedes)
7. Kamui Kobayashi (Japonia, BMW)
8. Nick Heidfeld (Niemcy, BMW)
Klasyfikacje generalne
kierowców:
1. Webber 220
2. Alonso 206
3. Vettel 206
4. Hamilton 192
5. Button 189
6. Massa 128
7. Rosberg 122
8. Kubica 114
konstruktorów:
1. Red Bull 426
2. McLaren 381
3. Ferrari 334
4. Mercedes 176
5. Renault 133
6. Force India 60
7. Williams 58
8. BMW Sauber 37