Andrzej Gołota wychodził do ringu 52 razy - wiele ze starć toczone było o mistrzowskie pasy. I choć w ringu nie pojawił się już od sześciu lat, to wciąż otrzymuje propozycje walk. Ostatni raz, oferta napłynęła w lutym i wiązałaby się ona z zarobieniem gigantycznych pieniędzy.
Żona legendarnego pięściarza przyznała, że to warunki, o jakich pomarzyć może wielu pretendentów do mistrzowskich pasów. - Ja nie za bardzo chcę namawiać Andrzeja w tę czy w drugą stronę. Powiedziałam mu, że przyszła oferta i troszeczkę się zapalił. A, że może by jeszcze raz, może jednak spróbować. Nie mówiłam za wiele, ale oczy trochę mu się zaświeciły - mówi w rozmowie ze SportEuro.pl.
Mariola Gołota nie mówi z kim miałby zawalczyć jej mąż, ale zdradziła szczegóły dotyczące kwoty! W grę miałaby wchodzić spora suma, a dokładnie milion dolarów! Co jeszcze wchodziłoby w ramach pakietu? Luksusowy trening w celu nabrania kondycji i "parę innych marchewek".
- Andrzej powtórzył: „a może by jeszcze raz…”. Ale już bez większego zapału. On chyba sam to wszystko wcześniej przemyślał i stwierdził, że to już nie dla niego - przyznała żona pięściarza, która kategorycznie zaznaczyła, że nie ma mowy o żadnym powrocie do ringu. Szkoda, bo miliony fanów boksu, którzy lata temu wstawali na jego walki w nocy, dziś jeszcze raz chętnie zobaczyliby swojego mistrza w akcji.