Fani Krzysztofa "Diablo" Włodarczyk mogli przeżyć niemały szok kiedy okazało się, że pięściarz ma problemy z prawem i ostatnie miesiące musiał spędzić w zakładzie karnym. Teraz jednak Andrzej Wasilewski ujawnił w programie "Ring" TVP, Sport że "Diablo" wreszcie wyszedł na wolność, co uruchomiło prawdziwą lawinę. Zarówno fani pięściarza, jak i dziennikarze sportowi zaczęli się zastanawiać, z kim Włodarczyk mógłby się teraz zmierzyć w ringu. W gronie ewentualnych rywali znalazł się Artur Szpilka i jak się okazało, długo nie trzeba było czekać na odpowiedź gwiazdora federacji KSW.
Szpilka krótko skomentował pomysł walki z "Diablo" Włodarczykiem. Miał do przekazania tylko jedną rzecz
Okazuje się, że Artur Szpilka nie odrzuciłby propozycji walki z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem, jednak najnowszy nabytek federacji KSW ma jeden warunek. "Szpili" najwidoczniej spodobało się w oktagonie, kiedy to w debiucie w formule MMA pokonał Sierieja Radczenko na KSW 71 i nie ma zamiaru wracać do ringu. To z kolei mogłoby się spodobać fanom zarówno szpilki, jak i Włodarczyka.
Zobaczcie, jak wyglądał Artur Szpilka w młodości, klikając w galerię zdjęć poniżej
Artur Szpilka bez ogródek o ewentualnej walce z "Diablo" Włodarczykiem! Nie owijał w bawełnę, ma propozycję
Jeden z największych gwiazdorów federacji KSW nie miał zamiaru ukrywać, że jeśli ma dojść do takiego pojedynku, to musiałby się on obyć w jego nowej organizacji. - Nie będę walczył w ringu panowie zapraszam do @KSW_MMA?- napisał na Twitterze "Szpila" komentując pomysł zestawienia go z Włodarczykiem. Bez dwóch zdań daje to pole do popisu federacji KSW, bowiem takie zestawienie w oktagonie przyciągnęłoby ogromną widownie. Wszystko zależy jednak od tego, czy Krzysztof Włodarczyk zdecydowałby się na takie wyzwanie.