- Umówiłem się z promotorami, że teraz stoczę dwie walki ze słabszymi rywalami niż Adamek, a potem zobaczymy. Dobrze mi się trenuje z trenerem Łapinem, ale chciałbym też zobaczyć, jak to wszystko wygląda w Stanach. Chciałbym spróbować czegoś nowego, pobędę tam trzy miesiące, posparuję, potrenuję. Jeśli znajdę tam to, czego szukam, to zostanę, a jeśli nie, wrócę do Polski - mówił Szpilka dziennikarzom po pokonaniu Adamka.
Artur Szpilka: Teraz ruszam na podbój świata! [WIDEO]
Serwis ringpolska.pl podaje, że Artur Szpilka kolejną walkę stoczy 31 stycznia na organizowanej przez grupę Sferis Knockout Promotions gali w Torueniu. O potencjalnych rywalach póki co niewiele wiadomo, ale ze słów samego zawodnika wynika, że wybór nie padnie na zawodnika pokroju "Górala".
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail