Fury - Usyk: Wyniki gali. Niekwestionowanym mistrzem świata zostaje Oleksandr Usyk! Ring zapłonął

Witamy w relacji na żywo z walki Tyson Fury - Oleksandr Usyk! Gala w Rijadzie już trwa, za nami trzy walki. Main event powinien rozpocząć się ok. północy czasu polskiego!

Przed nami jeszcze trzy ostatnie pojedynki. Właśnie rozpoczyna się pojedynek o pas mistrza IBF w wadze superpiórkowej - Cordina vs Cacace. 

Na arenie w Rijadzie nie brakuje największych gwiazd. Wśród nich m.in. Cristiano Ronaldo.

No es lo mismo llamar a @Cristiano que verlo venir 🦁 #FuryUsyk

📸 @WBABoxing | @GilberticoWBA pic.twitter.com/6YM6rP7UUZ

— Salvador Rodriguez (@ChavaESPN) May 18, 2024

Przed walką w szatni Usyka pojawił się legendarny Evander Holyfield.

Evander Holyfield paying Oleksandr Usyk a visit in his changing room 👋🏼

🎬 @Usykaa #FuryUsyk | #RingOfFire | #RiyadhSeason pic.twitter.com/LyOeiDtpGU

— IFL TV (@IFLTV) May 18, 2024

Przepiękna ringowa wojna między Cordiną i Cacace. Panowie podkręcają tempo. Starcie zostało na chwilę przerwane po uderzeniu Cordiny przez Cacace po komendzie stop. 

Cacace posłał Cordinę na deski w trzeciej rundzie! To może być początek końca tej walki! 

Znakomite widowisko prezentują nam Panowie w Rijadzie. Z każdą minutą rosną emocje. Przed nami runda szósta. Do tego momentu eksperci typują ze wskazaniem na Cacace.

Cacace z każdą kolejną minutą skutecznie punktuje Cordinę. To już walka o przetrwanie! 

KONIEC WALKI! Cacace nowym mistrzem świata IBF w wadze superpiórkowej. Sędzia przerwał w końcu pojedynek.

Przed nami już tylko dwa główne pojedynki wieczoru. W co-main evencie zobaczymy pojedynek Mairisa Briedisa z Jaiem Opetaią. A po tym nastąpi jedna z najważniejszych, jeśli nie najważniejsza walka tego roku - Fury vs Usyk.

Była mistrzyni świata IBF Ebanie Bridges także pojawiła się w Rijadzie.

Fight ready #UsykFury pic.twitter.com/KwbcGn3Lvj

— Blonde Bomber 🥊💁🏼‍♀️ (@EbanieBridges) May 18, 2024

Ile za walkę zarobią Fury i Usyk? W grę wchodzi olbrzymia fortuna! 

Czekamy na co-main event. W studiu obecnie pojawił się Władimir Kliczko.

W drodze do ringu Mairis Briedis.

W drodze do ringu Jai Opetaia. 

Cisza przed burzą!

Calm before the #FuryUsyk storm ⛈️ pic.twitter.com/NrJ3Wg759S

— Sky Sports Boxing (@SkySportsBoxing) May 18, 2024

Zaczynamy co-main event gali Fury - Usyk. Czas na walkę Opetaia - Briedis. 

Pierwsza runda za nami. Bez większej historii. Opetaia i Briedis długimi momentami tylko się wyczuwali i zapraszali do walki. Ciosów jak na lekarstwo, ale fajerwerki dopiero się zaczną! 

No i się zaczęło! Świetnym prawym trafia Opetaia, kombinacją odpowiada Briedis. Łotysz szuka swoich okazji w punktowaniu "dołów" rywala, ale gdy daje zamknąć się na linach pojawiają się znowu problemy. Celnie punktuje 28-latek z Australii. 

Niewiarygodnie szybki jest Opetaia. Australijczyk świetnie korzysta z przewagi zasięgu, ale widać jego wielki respekt do umiejętności Briedisa. Runda zdecydowanie spokojniejsza, ale pod dyktando Australijczyka.

Mocny początek w czwartej rundzie w wykonaniu Briedisa, który ruszył do ataku i trafił rywala kilkukrotnie spod lin. W połowie rundy Opetaia znów zagonił swojego rywala pod liny i huknął na tułów Łotysza. Po zrywie byłego mistrza, Jai znów przystąpił do ofensywy. 

Więcej ataków Briedisa, gdy zostaje zepchnięty do obrony, ale czy to wystarczy, żeby przełamać Opetaię? Na razie się na to nie zanosi. Łotysz próbuje się zrywać, ale świetnie czuje dystans Australijczyk. Po czterech rundach eksperci DAZN wskazywali na 40-36 dla 28-latka. 

Niewykluczone, że doszło do złamania nosa Briedisa. Momentalnie pojawiło się mnóstwo krwi na twarzy i ciele Łotysza. Próba zrywu po dwóch minutach u Briedisa, ale 28-latek szybko opanowuje sytuację. 

Briedis coraz częściej się uaktywnia w drugiej połowie walki. Opetaia szybko odpowiada, ale w końcu rozpoczynają się efektowniejsze wymiany. 

Coraz częściej zaczyna klinczować Łotysz. Gdy tylko pojawia się bliżej Opetaia, Łotysz unika w ten sposób walki. Australijczyk robi swoje i korzysta z wypracowanej wielkiej przewagi. Cios poniżej pasa, ale kontynuujemy pojedynek. Opetaia nie chciał czekać, zwłaszcza, że do końca rundy zostało tylko kilka sekund.

W końcu włącza się Łotysz do gry. Szkoda, że trzeba było poczekać aż do dziewiątej rundy. Przystąpił do ataku i kilkukrotnie celnie trafia rywala. Opetaia próbuje się odgryźć, ale brakowało tak celnych uderzeń jak na początku starcia. 

...po 9 rundach z dużą przyjemnością patrzę jak Jay ładnie od 3 rundy robi (z nawiązką) to, co Mairis bezkarnie robił innym. A przy okazji go tłucze, głównie po tym złamanym/pękniętym nosie. ❌

Briedisa za charakter mogę pochwalić. Atmosfera w Kingdom Arena: wyczekująca 4👑

— przemek garczarczyk (@garnekmedia) May 18, 2024

Kolejne uderzenia w tył głowy Briedisa i kolejny raz sędzia zwraca na to uwagę. Zrywa się Łotysz kilkoma uderzeniami na doły, ale świetnie kontruje go Australijczyk. Opetaia coraz częściej musi się cofać! Ale świetnym lewym ustrzelony Łotysz i zaczyna się bijatyka. Pojawiła się krew na twarzy 28-latka. 

Briedis walczy do końca i nie zamierza się powstrzymywać. Bomba za bombę, wymiana za wymianę. Wielkie emocje w samej końcówce pojedynku. W końcu otworzyło nam się to starcie. Ostatnie trzy minuty nadziei dla Łotysza! 

Ruszył Briedis, ale wszystko ląduje na gardzie Opetai do momentu kontry. Obaj w końcu musieli się otworzyć i rozpoczęło się szaleństwo w ringu. Na twarzy Australijczyka w końcu pojawiło się więcej krwi. Punktował, punktował Łotysz, ale nie skończył swojego rywala. Fenomenalna walka przed daniem głównym z udziałem Fury'ego i Usyka.

117-111, 116-112, 116-112 dla zwycięzcy przez jednogłośną decyzję Jaia Opetai! 

Przed nami danie główne dzisiejszej gali w Rijadzie - Tyson Fury vs Oleksandr Usyk! 

Szykują się ogromne emocje w ringu. Dwóch wybitnych pięściarzy. Tylko jeden z nich może wyjść z ringu z kompletem najważniejszych pasów świata.

Trwa prezentacja zapowiedzi walki Fury vs Usyk. Ten pojedynek rozgrzewa publiczność na całym świecie. 

Dawać już #FuryUsyk 🔥

— Maciej Brzeziński (@MaBrzezinski) May 18, 2024

Opetaia beats Briedis and is IBF world champion again!! 👑 pic.twitter.com/8BJRlsVZKv

— Sky Sports Boxing (@SkySportsBoxing) May 18, 2024

Plejada gwiazd w Rijadzie. 

Neymar e Ronaldo encontraram-se no #FuryUsyk 🤝 pic.twitter.com/VvxXLJX6xJ

— B24 (@B24PT) May 18, 2024

Cały czas czekamy na pojawienie się najważniejszych bohaterów wieczoru. Żaden z nich jeszcze nie idzie do ringu! 

Przed nami ostatnie przedstawienie obu bohaterów walki wieczoru! 

Michael Buffer rozpoczyna swoje show przed najważniejszym starciem 2024 roku. 

Czas na hymn Arabii Saudyjskiej! 

Trwa specjalna ceremonia otwarcia przed pojedynkiem i występy artystyczne.

Michael Buffer, lat 79, nie wyobrażam sobie lepszego głosu do boksu. Zaczynamy, moi mili! #UsykFury pic.twitter.com/ubaOLErmli

— Piotr Jagiełło (@KrolJagiello) May 18, 2024

Jeszcze chwilę przyjdzie nam poczekać na pojedynek Fury - Usyk. Koncert trwa! 

Koncert zakończony. Czas na kolejne wideo promocyjne i wyjście Oleksandra Usyka. 

Oleksandr Usyk już w drodze do ringu! To się dzieje! Zaczynamy show! 

Ukraińskie rytmy rozbrzmiewają na arenie w Rijadzie. 

Czas na wyjście Tysona Fury'ego, mistrza świata królewskiej kategorii wagowej organizacji WBC. 

Tyson Fury w drodze na ring! 

"I need a hero" rozbrzmiewa w hali w Rijadzie. 

U mnie ciary. Jedziesz z nim
Gypsy King, a po walce zaśpiewaj nam coś. 🔥🥊 pic.twitter.com/UjP9vs2eAg

— Bartosz Burzyński (@Bar93Bur) May 18, 2024

Obaj zawodnicy już w ringu! Czas, by ring stanął w ogniu! 

Rozbrzmiewa hymn Ukrainy! 

Czas na hymn Wielkiej Brytanii! 

Panie i Panowie. To jest ten moment, to jest ta chwila! Czas na walkę unifikacyjną o pasy w wadze ciężkiej. Tyson Fury vs Oleksandr Usyk! 

Trwa ceremonia zapowiedzenia obu bohaterów walki wieczoru. Za mikrofonem oczywiście Michael Buffer. 

Dwóch niepokonanych pięściarzy. Kto z nich straci dziś swoje "zero" w rekordzie?

Na hali rozbrzmiało "Let's get ready to rumble"! 

Gorąca reakcja na Oleksandra Usyka. 

Jeszcze gorętsza reakcja na "Króla Cyganów" Tysona Fury'ego.

ZACZYNAMY WALKĘ FURY VS USYK! 

Oj, czuć, jak wiele znaczy dla nich ten pojedynek. Obaj ostrożni, obaj wymienili już pierwsze uderzenia. Krótkie kombinacje Fury'ego. Usyk zepchnął rywala do narożnika, ale "Król Cyganów" tylko zatańczył i zaśmiał się w stronę publiczności. Ukrainiec trafia mocnym lewym rywala, ale ten nic sobie z tego nie robi! 

Wkrótce „0” w rekordzie pójdzie w zapomnienie. I to jest magia tej walki. Zaczynamy boks, o którym niedawno nie Śniliśmy.

— Piotr Jagiełło (@KrolJagiello) May 18, 2024

Rozbity nos Fury'ego. I prawy-lewy na sam początek II rundy to tylko pogłębia. Fury już wie, że nie może lekceważyć swojego rywala. Ukrainiec swoją mobilnością znakomicie spycha Brytyjczyka w narożnik i liny. Fury strzela jednak świetnie lewym prostym i znakomicie celuje w tułów Ukraińca. 

Widać, że coś przeszkadza przy nosie i oku Fury'emu. Oby tylko nie doszło tam do jakiejś kontuzji. Usyk trafia kolejnym lewym sierpowym! Zaczyna klinczować Fury, ale momentalnie świetnie wystrzelił kilkoma ciosami. Usyk nagle odpowiada! Atmosferę można ciąć nożem. Trafia raz jeden, raz drugi. 

I huknął brutalnymi dołami Tyson Fury. Brytyjczyk zaczyna szukać swojej gry i to zaczyna wychodzić. I cały czas show i prowokacje "Króla Cyganów". Zderzenie głowami minutę przed końcem rundy, ale przerwa nie potrwała długo. Momentalnie wystrzelił podbródkowy Fury. To pierwsza runda, którą pewnie wygrywa Fury. 

Traci minimalnie pozycję Usyk i momentalnie strzela Fury na tułów. Odpowiada Usyk podbródkowym. Widać, że Brytyjczyk chce polować doły Ukraińca. Mocny cios Fury'ego poniżej pasa, ale za moment znowu walczymy i kolejny raz punktuje Brytyjczyk. Ale on jest niewygodny. Na koniec rundy dwa ciosy Brytyjczyka na dół i górę. Jedna odpowiedź sierpem Usyka. 

Jest szybki Usyk, ale tempem Fury mu nie odstępuje. I dlatego ten pojedynek jest taki piękny. Usyk punktuje, ale potężne kombinacje Fury'ego też robią robotę. To jest bokserska uczta! Huknął Fury podbródkowym i trafił! Kolejny prawy i lekko zachwiał się Usyk. Kolejny prawy i problemy Ukraińca. Wstrząsają te kombinacje Brytyjczyka! "Gypsy King" momentami lekceważy rywala, chowa ręce za plecami. Jest sobą. Duże problemy Usyka w tej rundzie. 

Mądrze bije się Fury. Próbuje odgryzać się kombinacjami Usyk, ale odpowiada ze swoich armat Fury. Ale Brytyjczyk nie może zapominać, by nie lekceważyć Ukraińca. Kolejny prawy Fury'ego i to zrobiło wrażenie. Bije i odchodzi "Król Cyganów". Tak wygląda ten fragment walki! Usyk trafia kilkoma czystymi ciosami, ale Fury stoi na nogach.

I rusza Fury od pierwszych sekund, ale poirytowany Usyk nagle przyspiesza i znowu trafia Fury'ego. Kolejne czyste ciosy wchodzą. Gorszy moment Fury'ego, który daje się trafić po raz kolejny w ósmej rundzie. Przyspieszył Usyk i to przynosi efekt. Potwornie rozbity nos "Króla Cyganów".

Obaj poczuli krew. Usyk uwierzył w siebie, ale po celnych ciosach punktuje doły Fury. Kolejne serie Usyka, ale "Król Cyganów" odpowiada. Piękne zwroty akcji w tym starciu! Każda runda pisze swoją własną historię. Prawy na lewy i znowu przeszkadza nos Tysonowi. Fury podłączony i jest liczony. Niesamowita historia! 

Kolejne bomby spadają na głowę Fury'ego. Usyk świetnie ustawia sobie rywala, który jeszcze dochodzi do siebie. Potężne bomby trafiają Brytyjczyka. Odgryza się kilka razy Fury, ale skuteczniejszy, celniejszy, aktywniejszy jest Ukrainiec. 

Fury cudem utrzymuje się w walce. Cóż za silnik Usyka! NOKDAUN. Zaczyna się HISTORYCZNY BOKS.

— Piotr Jagiełło (@KrolJagiello) May 18, 2024

To już ostatnie dwie rundy! To fenomenalne widowisko nie zawodzi. Trafia kolejnymi ciosami Usyk. Fury delikatnie punktuje, w końcu ustrzelił podbródkiem. Wyrównana runda. Akcentują końcówkę, ale potężnym lewym trafi "Król Cyganów".

Przed nami ostatnie trzy minuty tego przepięknego starcia! 

Przyspieszył i znowu trafia Usyk, ale momentalnie idzie do przodu Fury. Latają pięści i dochodzą do głowy Brytyjczyka. "Król Cyganów" zgarnia kolejne ciosy. Ale potrafi też odpowiedzieć! Wszystko zostaje na kartach punktowych. Co to była za walka. Ten ring płonął przez 36 minut walki. 

Czekamy na decyzję sędziów. To był bardzo wyrównany pojedynek! 

115-112 Usyk, 114-113 Fury, 114-113 Usyk - przez niejednogłośną decyzją sędziów niekwestionowanym mistrzem świata zostaje Oleksandr Usyk! 

- Zrobiliśmy to - wykrzyczał Oleksandr Usyk po walce.