Do wielkiej gali KSW 39: Colosseum pozostały już niecałe dwa tygodnie. Zawodnicy powoli kończą najcięższe etapy przygotowań i treningów, a przed swoimi walkami chcą sobie dać nieco wytchnienia. Właśnie z takiego założenia wyszedł Mariusz Pudzianowski, który na PGE Narodowym zmierzy się z innym byłym strongmanem - Tyberiuszem Kowalczykiem.
Popularny "Pudzian" w ostatnich tygodniach często chwalił się w sieci zdjęciami czy filmikami z ćwiczeń i trzeba przyznać, że jego forma naprawdę robiła wrażenie. Jeśli chodzi o rzeźbę ciała 40-latek chyba nigdy nie wyglądał tak dobrze, a kolejne mordercze treningi pokazywały, że kondycja też jest w coraz lepszym stanie. Teraz jednak czas na odświeżenie. W poniedziałek Pudzianowski opublikował wideo, na którym zapowiada swój ostatni sparing i... po raz kolejny odgraża się Kowalczykowi!
- Dziś ostatni sparing i okres "wyświeżania". Tyberiusz, szykuj się. Ja będę świeży i pokażę ci, co to znaczy mocne MMA - powiedział "Pudzian". Czy jego rywal ma się czego obawiać?