Polski bokser jednak nie zachwycił. Kurtagić (bilans 12-6) to bokser drugiej kategorii, na dodatek zdecydowanie słabszy fizycznie od naszego zawodnika, a mimo to dał radę utrzymać się na nogach do końca ósmej rundy.
Wach wcale przy tym nie zlekceważył przeciwnika, tylko - zwłaszcza w dwóch ostatnich starciach - dynamicznie parł do przodu, by skończyć walkę przed czasem. Problem w tym, że rywal większość ciosów z łatwością parował.
Świetna forma rywala Andrzeja Gołoty! [WIDEO]
Dla Polaka to pierwszy pojedynek od czasów pamiętnej walki z Władimirem Kliczko. W listopadzie 2012 roku nasz bokser wydawał się być na szczycie swojej kariery. Dostał szansę walki o mistrzostwo. Chwilę potem był już jednak banitą zdyskwalifikowanym za doping. Nie stracił wiary w to, że kiedyś będzie mistrzem świata. Jak sam powtarza w licznych wywiadach, jest wręcz przekonany, że dostanie kolejną szansę walki o pas mistrzowski. Pytanie tylko: kiedy?
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail