Karolina Michalczuk, boks kobiet

i

Autor: archiwum se.pl Karolina Michalczuk, boks kobiet

Sukcesy Polaków w XXXI Międzynarodowym Turnieju Bokserskim im. Feliksa Stamma

2014-04-13 17:15

XXXI Międzynarodowy Turniej Bokserski im. Feliksa Stamma był bardzo udany dla polskich pięściarzy. W finałach wystąpiło aż ośmiu naszych reprezentantów i czworo z nich zdobyło złote medale.

Ze szczególnie dobrej strony pokazały się nasze panie, które odniosły zwycięstwa nad klasowymi przeciwniczkami - Karolina Michalczuk (35 l.) okazała się najlepsza w wadze lekkiej, a  Lidia Fidura (24 l.) triumfowała w kategorii półciężkiej. Oprócz nich na najwyższym stopniu podium stanęli także Grzegorz Kozłowski (21 l.) w wadze muszej oraz Igor Jakubowski (22 l.) w ciężkiej.

Urodzona w Brzezicach Michalczuk mimo zaawansowanego wieku pozostaje liderką kadry kobiet i nadzieją polskiego boksu olimpijskiego na medal w Rio de Janeiro. Potwierdzają to coraz śmielej trener Paweł Pasiak oraz prezes Polskiego Związku Bokserskiego Zbigniew Górski.

- Bzdurą jest skreślanie Karoliny ze względu na wiek. To wciąż liderka kadry i najlepsza polska zawodniczka, która w wadze do 60 kilogramów jest bardzo mocna i niebezpieczna dla każdego – mówi Pasiak (35 l.).

Mateusz Masternak wygrywa po raz drugi w tym roku

Do igrzysk w Brazylii pozostały dwa lata i jeśli zawodniczka Paco Lublin zdoła utrzymać do tego czasu wysoką dyspozycję, przystąpi do zawodów jako jedna z faworytek.

- W Rio będę już babcią – śmieje się Michalczuk. - Mam nadzieję, że dotrwam. Myśl o medalu motywuje mnie do pracy. Zmieniłam swój styl boksowania i to przynosi efekty.

Największe sukcesy (mistrzostwo świata i Europy) Karolina odnosiła w kategorii do 54 kilogramów, jednak na igrzyskach rywalizacja odbywa się tylko w trzech wagach – 51, 60 i 75 kg. W Londynie Michalczuk spróbowała sił w tej najniższej kategorii, co okazało się błędem, bo w tym limicie słynąca z siły fizycznej pięściarka była bardzo osłabiona i w konsekwencji odpadła w ćwierćfinale. W kategorii do 60 kilogramów ten problem przestał istnieć i trwa już tylko walka z upływającym czasem, który nie jest sprzymierzeńcem zawodniczki.

- Zrobimy wszystko, żeby utrzymać Karolinę w jak najwyższej formie do igrzysk w 2016 roku. To dopiero jej początki w wadze lekkiej, ale cenne zwycięstwa w turnieju Stamma pokazują, że Michalczuk wciąż stać na medal olimpijski – kończy trener Pasiak.

Zwycięzcy XXXI MTBS:

Kobiety

51 kg: Nicola Adams (Wielka Brytania)
60 kg: Karolina Michalczuk (Polska)

75 kg: Lidia Fidura (Polska)

Mężczyźni

49 kg: Jerżan Żormat (Kazachstan)
52 kg: Grzegorz Kozłowski (Polska)
56 kg: Michael Conlan (Irlandia)
60 kg: Otar Eranosjan (Gruzja)
64 kg: Witalij Dunajcew (Rosja)
69 kg: Zaal Chaczatadze (Gruzja)
75 kg: Ołeksij Kazym-Zade (Ukraina)
81 kg: Paweł Silagin (Rosja)
91 kg: Igor Jakubowski (Polska)
+91 kg: Cam Awesome (Stany Zjednoczone)

Najnowsze