Artur Szpilka

i

Autor: Marek Zieliński / SE Artur Szpilka

Było gorąco

Szokujące fakty o Arturze Szpilce wyszły na światło dzienne. Ta historia niewielu była znana, doszło do rękoczynów

2024-01-31 9:42

Artur Szpilka należy do grona najpopularniejszych zawodników w polskich sportach walki. Przez długi okres jego kariery był sportowcem, który uchodził za "bad boy'a", bo stawiał na taki wizerunek i często popadał w kłopoty. Ostatnio wygląda to zupełnie inaczej i Szpilka przeszedł niezwykłą metamorfozę. Przeszłości jednak nie wymaże, a jedną z historii zdecydował się opowiedzieć jego były promotor, Andrzej Wasilewski.

Lata mijają, a Artur Szpilka pozostaje w czołówce najpopularniejszych sportowców w Polsce. Zawsze był postacią barwną, choć w jego życiorysie nie brakuje również tych nieco ciemniejszych kolorów, bo pięściarz był choćby w więzieniu, czy dość ostro wypowiadał się o swoich oponentach. Nie zawsze zjednywał sobie tym fanów, ale sprawiał, że było o nim głośno. Nad jego karierą przez długi czas czuwał Andrzej Wasilewski. Drogi pięściarza i promotora jednak w pewnym momencie się rozeszły i panowie nie mają zbyt dobrych relacji.

Tomasz Adamek rzucił wyzwanie Arturowi Szpilce! Błyskawiczna reakcja, szykuje się wielkie starcie

QUIZ: Rozpoznasz gwiazdy polskiego MMA? O komplet nie będzie łatwo! Nie tylko Pudzian i Mamed

Pytanie 1 z 15
Zaczynamy od czegoś łatwego. Kim jest ta gwiazda KSW?
QUIZ: Rozpoznasz gwiazdy polskiego MMA? O komplet nie będzie łatwo! Nie tylko Pudzian i Mamed

Mroczna przeszłość Szpilki

Potwierdza to wywiad Wasilewskiego w programie "Dwa Fotele". - Jest bardzo specyficzny. Nie wiadomo, o co ma do nas uraz. Od lat te lekkie złośliwości w internecie, które z biegiem czasu narastają. Nie rozumiem tego i sprawia mi to dużą przykrość, bo mam poczucie, ile żeśmy pracy w to włożyli, ile serca - powiedział promotor. Okazuje się, że Szpilka był jednym zawodnikiem Wasilewskiego, który podniósł na niego rękę.

- Byłem z nim od osiemnastego roku życia. Przetrzymaliśmy jego odsiadki, wszystko. Byliśmy bardzo blisko. Ale to jest jedyny pięściarz, który naruszył moją nietykalność cielesną, kłócąc się o honor kibiców, jego dawnych kolegów. Powiedziałem swoje zdanie, dostałem od niego z głowy, pół godziny później przyszedł i przepraszał, to było w Atlantic City w Stanach Zjednoczonych - opowiedział Wasilewski.

Szpilka punktuje Adamka przed walką z Mamedem Khalidovem | Andrzej Kostyra
Najnowsze