- Jeśli są jakieś problemy, to one są ze strony Andrzeja Wasilewskiego. Moim zdaniem on nie chce tej walki, bo wie, że wejdę do ringu, obiję jego chłopaka i zakończę mu karierę - powiedział Adamek w rozmowie z Polsatem Sport.
Polski bokser uważa, że walka Adamek - Szpilka nie odbędzie się na 99 procent!
"Góral" ma świadomość, że w przeciwieństwie do promotora, sam "Szpila" chętnie skrzyżuje z nim rękawice. - Z mojej strony jest chęć na 100 procent. Myślę, że z ich strony ta chęć jest na 60-65 procent. Szpilka jest ambitny, chce tej walki, bo chce zarobić. To jest jego praca, ale Wasilewski boi się tej walki, bo wie, że obnażę jego chłopaka i pokażę mu prawdziwy boks - dodał.
Gala Polsat Boxing Night, na której zaplanowano walkę Adamka i Szpilki, ma się odbyć 8 listopada w Krakowie. Będzie ją można obejrzeć w systemie pay-per-view.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail