Droga na szczyt – od Arsenalu do Barcelony
Kariera Wojciecha Szczęsnego to historia pełna wyzwań i sukcesów. Zaczynając od Arsenalu, przez Romę i Juventus, dotarł do jednego z najbardziej prestiżowych klubów świata – FC Barcelony. Każdy z tych etapów to nie tylko rozwój sportowy, ale również finansowy. Gra w czołowych ligach gwarantuje wysokie zarobki, które stały się fundamentem jego fortuny.
Nie tylko piłka – inwestycje w nieruchomości
Szczęsny to jednak nie tylko utalentowany bramkarz, ale również sprytny inwestor. Zdaje sobie sprawę, że kariera sportowa nie trwa wiecznie, dlatego mądrze lokuje swoje zarobki. Jego głównym obszarem inwestycyjnym są nieruchomości, które uważa za stabilną i bezpieczną formę pomnażania kapitału. W jednym z wywiadów żona Szczęsnego, Marina Łuczenko, zdradziła, że para regularnie inwestuje w nowe nieruchomości, budując w ten sposób solidny fundament finansowy na przyszłość.
Szczęsny wyląduje nawet poza ławką? Jan Tomaszewski kreśli czarny scenariusz. Niepokojące słowa
160 milionów – majątek, który robi wrażenie
W 2023 roku Wojciech Szczęsny znalazł się na liście 40 najbogatszych Polaków poniżej 40. roku życia. Jego majątek oszacowano wówczas na imponujące 160 milionów złotych. Kwota ta uwzględnia zarówno zarobki z klubów, jak i zyski z inwestycji. Sam piłkarz w rozmowie z "Foot Truckiem" potwierdził te doniesienia, deklarując, że jego fortuna przekracza 100 milionów złotych.
Skromne zarobki w Barcelonie? Porównanie z Robertem Lewandowskim
Chociaż 160 milionów złotych to kwota robiąca wrażenie, zarobki Szczęsnego w FC Barcelonie mogą wydawać się skromne w porównaniu z innymi gwiazdami Dumy Katalonii, a zwłaszcza z Robertem Lewandowskim. Bramkarz otrzymuje 3 miliony euro rocznie, ale po odliczeniu 50-procentowego podatku, który obowiązuje w Hiszpanii, na rękę otrzymuje 1,5 miliona euro. To znacznie mniej niż zarobki "Lewego", który po ostatniej podwyżce inkasuje aż 32 miliony euro za sezon. Różnica jest kolosalna, nawet po uwzględnieniu podatku. Należy jednak pamiętać, że Szczęsny to wciąż jeden z najlepiej zarabiających bramkarzy na świecie, a jego kontrakt z Barceloną to potwierdzenie jego klasy i pozycji w świecie futbolu.
Wojciech Szczęsny będzie miał rywala? Ta informacja gruchnęła nagle, rozmowy są zaawansowane!