Trener Roger Bloodworth

i

Autor: Andrzej Lange

Trener Adamka Roger Bloodworth po walce: problemem było rozbite oko

2014-03-16 19:07

'Tylko winny się tłumaczy' - stare porzekadło już dawno uznalibyśmy za kompletny absurd, gdyby akurat nie polscy sportowcy, którzy w kwestii wytłumaczenia powodów porażki bywają bezkonkurencyjni. Teraz głos zabrał trener Tomasza Adamka Roger Bloodworth, uznając, że główną przyczyną porażki Polaka było mocno rozbite oko.

Trudno przypomnieć sobie wszystkie ekwilibrystyczne tłumaczenia naszych rodaków. Pamiętamy parę badmintonistów z Pekinu, którym przeszkodził wiatr panujący w chińskiej hali, wspominamy zbyt ciężkie piłki, za wąskie boisko czy za wolny lód, ale akurat w kwestii oka wydaje się, że trener 'Górala' może mieć rację.

>>>Zobacz inne wypowiedzi po walce Adamek - Głazkow!

- Tomek miał problemy z widzeniem, jest wojownikiem i podjął walkę, ale przez spuchnięte oko dopuszczał do siebie ciosy, których wcześniej nie przyjmował: - powiedział w rozmowie z Ringpolska.pl. Problem wrażliwych łuków brwiowych i oczu dotyczy zresztą nie tylko naszego boksera, ale większości Europejczyków. Pamiętamy chociażby kontrowersyjną porażkę Witalija Kliczki z Lennoxem Lewisem, gdy sędziowie - z kompletnie irracjonalnych powodów - zdecydowali się przerwać walkę i przyznać zwycięstwo Brytyjczykowi. Ukrainiec krwawił, ale kontuzja nie wydawała się być groźna dla zdrowia.

Trener Adamka zwrócił też uwagę na - jego zdaniem - niesprawiedliwy rezultat punktowy: - Moim zdaniem punktacja walki powinna być bardziej wyrównana, ale sędziowie to sędziowie. Tutaj akurat zgadzamy się średnio i odwołujemy do wypowiedzi samego zainteresowanego: - Byłem gorszy od rywala.

Najnowsze

Materiał sponsorowany