Walka Sosnowski - Dimitrenko, rywal Smoka zemdlał. Ze strachu?

2010-12-05 6:15

To miał być prawdziwy bój o pas mistrza Europy. Ale do walki Alberta Sosnowskiego z Aleksandrem Dimitreno w ogóle nie doszło! Tuż przed wyjściem do ringu ukraiński bokser z niemieckim paszportem... zemdlał i trafił do szpitala!

Wciąż nie wiemy, co dokładnie stało się Dimitrence. Na oficjalny komunikat zapewne trzeba będzie poczekać kilka tygodni. Najbardziej rozczarowany takim obrotem sprawy był sam Sosnowski.

- Ciężko pracowałem, żeby przygotować się do tej walki, a teraz wychodzi na to, że nie miało to sensu - kręcił głową "Smok" tuż po ogłoszeniu informacji o omdleniu Dimitrenki.

Przeczytaj koniecznie: Sosnowski - Dimitrenko. Rywal Polaka zemdlał - walka odwołana!

Polski bokser zachowywał się jednak bardzo fair. Choć kibice natychmiast zaczęli podejrzewać dezercję Ukraińca z niemieckim obywatelstwem, Sosnowski wypowiadał się o rywalu z szacunkiem.

- Najważniejsze jest zdrowie Dimitrenki. Mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja, by spotkać się w ringu. Bo to tam chcę walczyć o mistrzostwo Europy - podkreślił Albert "Dragon" Sosnowski.

Najnowsze