Amadeusz Ferrari podzielił los Denisa Załęckiego
Pierwotnie gala FAME 23 miała odbyć się jeszcze w listopadzie, jednak freak fightowa organizacja poinformowała swoich fanów, że wydarzenie zostało przesunięte na grudzień. W tym czasie włodarze FAME nie próżnowali i postanowili ułożyć kartę walk z nazwiskami, które są doskonale znane w świecie freak fightów, przy okazji wzbudzając duże emocje. Tak w kolejnych dniach dowiedzieliśmy się, że w klatce pojawią się m.in. Adama "AJ" Josef, Kamil "Taazy" Mataczyński, Lexy Chaplin, Alan Kwiecieński, czy Amadeusz Ferrari, która ma zmierzyć się z Alanem. Niedługo po ogłoszeniu walki Roślika pojawiły się jednak u niego duże problemy. Okazuje się, że podobnie jak Denis Załęcki, nie będzie on mógłw w najbliższym czasie używać swojego konta na Instagramie, także do promocji FAME 23, bowiem zostało ono zawieszone przez portal.
Tak mieszka Taazy! Został milionerem i przeprowadził się do prawdziwej willi
Zobaczcie, jak mieszka Taazy, klikając w galerię zdjęć poniżej!
Konto Amadeusza Ferrariego zawieszone
Niedługo po ogłoszeniu przez federację FAME walki Roślika z Kwiecińskim, bardziej spostrzegawczy internauci mogli zauważyć, że z grafiki promującej to zestawienie zniknął znacznik prowadzący na profil Ferrariego. Nie jest to jednak spowodowane działem organizacji, a Instagrama. Konta Roślika nie da się bowiem znaleźć w wyszukiwarce, a po wpisaniu jego nicku w serwisie "Goggle" i wejściu z link otrzymujemy dokładnie taki sam komunikat, który pojawia się przy próbie wejścia na profil Denisa Załęckiego. - Przepraszamy, ta strona jest niedostępna Kliknięty link mógł być uszkodzony lub strona mogła zostać usunięta. Powróć do Instagramu.
Amadeusz Ferrari zgromadził do tej pory na swoim profilu 800 tysięcy obserwujących. W podobnej sytuacji znalazł się również Adrian Cios. Powodem takiego działania - podobnie również, jak w przypadku Załęckiego, mogą być nieodpowiednie współprace, które nie spodobały się władzom platformy, jednak te przypuszczenia nie zostały do tej pory potwierdzone.