Zabiegi, operacje, rehabilitacje i kontakty z lekarzami to dla zawodników mieszanych sztuk w zasadzie codzienność. Wszak w MMA o kontuzję nietrudno. Coś na ten temat powinna wiedzieć Joanna Jędrzejczyk, ale w przypadku reprezentantki Polski o poważnych urazach nie było raczej mowy. Dzięki temu nie musiała pauzować i jej walki kibice mogli oglądać regularnie. Wielu fanów życzyłoby sobie powrotu "JJ" do klatki, ale zawodniczka zakończyła już karierę.
Joanna Jędrzejczyk pokazała zdjęcia ze szpitala. Musiała oddać się w ręce lekarzy
Teraz Jędrzejczyk postanowiła zadbać o swoje zdrowie. Na profilu byłej mistrzyni UFC w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie ze szpitala. Okazuje się, że reprezentantka Polski musiała przejść zabieg barku. - Kosmetyka. Trochę bolesna, ale po 20 latach w profesjonalnym sporcie okazała się konieczna - zaczęła wpis Jędrzejczyk. - Teraz 9 miesięcy rehabilitacji, wolnych obrotów oraz cierpliwości i wrócę do robienia tego, co kocham - czyli sportu, rywalizacji i jeszcze więcej sportu - dodała.
Jędrzejczyk czeka długa rehabilitacja. Powrót do zdrowia zajmie jej kilka miesięcy
- Doktor miał trochę roboty, ale i tak muszę przyznać, że jestem szczęściarą, gdyż poza dwiema operacjami śródręcza (złamania podczas walk, które były wynikową złego zbijania wagi), to przez cała karierę nie doznałam urazu, czy kontuzji, która wymagała ingerencji medycznej, czy rezygnacji na jakiś czas z treningów oraz startów. Dużo pomogła mi w tym zdobyta wiedza na studiach, kursach czy współpraca z najlepszym fizjoterapeutą. Tak że kochani sportowcy i nie tylko, pamiętajcie, że najlepszą inwestycją jest nauka i inwestycja w siebie - przekazała była mistrzyni UFC.