Od ostatniej walki Kamili Wybrańczyk w klatce minęły już prawie dwa lata. Bizneswoman oraz zawodniczka bijąca się w przeszłości dla FAME MMA oraz HIGH League po raz ostatni zameldowała się w oktagonie w czerwcu 2022 roku. Okazuje się jednak, że najpewniej niebawem jej fani znów będą mogli śledzić jej sportowe zmagania. "Kamiszka", która regularnie publikuje w mediach społecznościowych kolejne posty i relacje, poruszając m.in. również tematy polityczne i ekonomiczne - jak chociażby przy okazji wypowiedzi o 500+, tym razem postanowiła zdradzić kibicom w drodze na salę treningową, że kolejne miesiące będą dla niej bardzo pracowite. Wszystko ze względu na fakt, że jeszcze przed zakończeniem 2024 roku czeka ją niemałe wyzwanie.
- Właśnie jadę na trening ju-jitsu poranny (...) Plany są na końcówkę roku niesamowite, także już się zabieram za treningi! - wyznała nagrywają relację na Instagram Stories Kamila Wybrańczyk udając się z samego rana na salę treningową. "Kamiszka" nie zdradziła jednak szczegółów, na które fani zawodniczki z przeszłością w FAME i HIGH League będą musieli cierpliwie poczekać. Już teraz mogą jednak cieszyć się z faktu, że najpewniej to jeszcze nie koniec sportowej kariery bizneswoman.
Do tej pory Kamila Wybrańczyk czterokrotnie wchodziło do oktagonu. Swój debiut zaliczyła podczas gali FAME 9, kiedy to zmierzyła się z "Zusje" i była to jej, jak na razie, jedyna wygrana. Później mierzyła się z Martą Linkiewicz, Anną Andrzejewską oraz Ewą Brodnicką i musiała uznać wyższość swoich rywalek.