Od czasu, gdy Krzysztof Radzikowski pojawił się wraz ze swoim przyjacielem Dominikiem Abusem w programie "Gogglebox. Przed telewizorem" na antenie TTV, siłacz stał się jednym z ulubieńców widzów, a jego kariera nabrała rozpędu. Oprócz udziału w programie, strongman ma jeszcze inne obowiązki, jak chociażby treningi do zbliżającej się walki z Piotrem "Bestią" Piechowiakiem na FAME MMA 12. To jednak nie wszystko, bo gwiazda Gogglebox TTV wciąż ma jednak masę pracy w swoim domu. Kilka miesięcy temu na świat przyszedł jego syn Antoni, którego Krzysztof Radzikowski chce zapewnić dobrą przyszłość, budując dom.
Jeden z najnowszych nabytków federacji FAME MMA postanowił pochwalić się swoim fanom postępami prac na budowie, pokazując zewnętrzny fragment swojej posiadłości. Okazuje się, że prace zewnętrzne zmierzają ku końcowi i siłaczowi zostanie jeszcze tylko wykończenie domu w środku. Przy okazji jednak fanka Radzikowskiego postanowiła zwrócić jego uwagę na jedną ważną rzecz, którą strongman wciąż ma do zrobienia.
We Wszystkich Świętych Krzysztof Radzikowski dmuchnął w alkomat. Gdy zobaczył wynik, wystosował apel
Zobaczcie, jak mieszka Krzysztof Radzikowski, zaglądając do naszej galerii zdjęć poniżej!
Fanka Krzysztofa Radzikowskiego przypomniała mu, co siłacz ma jeszcze do zrobienia
Po tym, jak Krzysztof Radzikowski spłodził syna, a w między czasie zajął się budową domu, w którym za chwilę będzie mogła zamieszkać jego rodzina, gwiazda Gogglebox TTV musi jeszcze zasadzić drzewo, jak nakazuje tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie. - A drzewo posadzine? bo resztę już masz!!!!!! - napisała pod ostatnim postem Krzysztofa Radzikowskiego jego fanka.
Mariusz Pudzianowski dostał potworny cios. Przyszedł niespodziewanie, padły ostre słowa