W ostatnich dniach Marcin Najman jest niezwykle aktywny w mediach społecznościowych. Znany zawodnik FAME MMA raz po raz wygłasza swoją opinię światopoglądową. Nie jest tajemnicą, że opowiada się po stronie popierającej wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia przepisów aborcyjnych. "El Testosteron" nie zgadza się z protestującym od ponad tygodnia w Strajku kobiet. Ostatnio nawet dostał informację o szturmie manifestujących na Jasną Górę. Pochodzący z Częstochowy sportowiec nie myślał długo i ruszył w kierunku tego ważnego dla wielu Polaków miejsca. Problem w tym, że walczyć mógł tylko z duchami (jeśli oczywiście jakiegoś spotkał), ponieważ na miejscu nie było żywej duszy! Niezłomny Marcin Najman nie poddał się jednak i wciąż prezentuje swoje racje publicznie. Tym razem poszedł o krok dalej.
Marcin Najman WYJAWIŁ swoją tajemnicę. Tak naprawdę lubi GŁASKAĆ KONIA [ZDJĘCIA]
Na Twitterze Marcina Najmana pojawił się mem. Na obrazku "El Testosteron" siedzi w klatce, a podpis brzmi: "Wstawaj k***a. Na Jasną Górę jedziesz". Wydawać by się mogło, że to wyraz sporego dystansu do własnej osoby. Tej teorii zaprzecza jednak nieco opis, który zamieścił sam zainteresowany. Odniósł się w nim do krytyki, która spadła na jego osobę, ze strony protestujących w sprawie kontrowersyjnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
Marcin Najman tego się nie spodziewał. Tak nazwali go w TVP [ZDJĘCIE]
"Przestańcie sie tak napinać protestujący. A jak już koniecznie chcecie nawiedzać świątynie to skorzystajcie z Meczetów i Synagog" - napisał Marcin Najman na portalu społecznościowym, po raz kolejny wywołując spore poruszenie na Twitterze.