Stanowisko sądu, do którego dotarł Super Express, jest w tej sprawie jednoznaczne: „Marcin N. oskarżony jest o to, że w dniu 2 marca 2022 roku, w Warszawie nie zastosował się do ciążącego na nim zakazu prowadzenia pojazdów orzeczonego prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Częstochowie obowiązującego od dnia 21/09/2021 r. do dnia 21/09/2022 r. w ten sposób, że prowadził w ruchu lądowym samochód marki Jaguar XF tj. o czyn z art. 244 kodeksu karnego. Aktualnie sprawa oczekuje na wyznaczenie terminu rozprawy” - informuje nas biuro prasowe Sądu Okręgowego w Warszawie.
Marcin Najman jeździ tym od lat! Kiedyś to był szczyt luksusu
Według artykułu 244 kodeksu karnego, "Kto nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".
Co na swoje usprawiedliwienie ma sam Najman? Przekonuje nas, że... jest niewinny. - W rejestrze kar widnieje jasny zapis, że moja sprawa z prawem jazdy została warunkowo umorzona. Co innego stwierdzili zatrzymując mnie do kontroli. W tej chwili jestem na etapie wyjaśniania tej sprawy. Dopóki nie wyjaśnię, nie jeżdżę samochodem - mówi nam promotor MMA, dodając, że "wcześniej miał zabrane prawo jazdy za punkty". - Jeśli mam rzekomo zakaz sądowy, to co zostało mi warunkowo umorzone? - dodaje bokser, na którym ciąży sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Jeden z partnerów biznesowych Marcina Najmana, do którego dotarł „Super Express”, twierdzi, że nic nie wiedział o ciążących na promotorze MMA zarzutach i że wielokrotnie widział Marcina Najmana za kółkiem samochodu od czasu nałożenia wrześniowego zakazu. Rewelacje naszego źródła znajdują potwierdzenie w filmikach, jakie sam Najman publikuje na swoim kanale w serwisie YouTube.
Od 21 września ubiegłego roku były bokser i publicysta upublicznił 21 nagrań, na których widać go albo w siedzeniu kierowcy samochodu, albo w bezpośrednim jego pobliżu.
1 marca Najman opublikował film, w którym stojąc na stacji paliwowej, namawiał do bojkotu rosyjskich stacji benzynowych. Kamera ustawiona była w taki sposób, że w tle widać było Jaguara (w którym Najman został następnego dnia zatrzymany), a drzwi od strony kierowcy były otwarte. 3 lutego Najman namawiał – również spod stacji benzynowej i również na tle Jaguara – do prewencyjnego uderzenia na Rosję. 24 listopada 2021 r. – robiąc materiał poświęcony Barbarze Kurdej-Szatan – Najman nagrywał prowadząc samochód. Tak samo jak 11 października 2021, kiedy to dywagował o cenach paliw.
Największe oburzenie może budzić fakt, że nawet po zatrzymaniu policji i zarzutach za jazdę bez prawa jazdy, Najman nie zaniechał publikacji pozwalających domniemywać, że wciąż kieruje samochodem. 7 kwietnia, w nagraniu pt. „Bąbel obrabiał koledze koguta”, znów widzimy promotora MMA za kółkiem. Teraz sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Najmanowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Jakie są najnowsze informacje w sprawie afery Marcina Najmana. Jak ustalili dziennikarze śledczy Super Expressu Marcin Najman usunął z Internetu filmiki na których widać było jak prowadzi samochód. Więcej na ten temat przeczytacie w TYM artykule: Marcin Najman naruszał zakaz sądu! Mamy dowody, te nagrania rozwiewają wątpliwości! Po opisaniu sprawy przez Super Express, pracownicy pozostałych mediów ochoczo przepisali nasze artykuły. Sprawa nabrała wymiaru ogólnopolskiego. Kibice nie mogą uwierzyć, że Najman mógł dopuścić się czegoś takiego! Udało nam się jednocześnie ustalić, że Najman przestał prowadzić samochód i wozi go obecnie jego oblubienica. Więcej na temat tego jak obecnie podróżuje Marcin Najman możecie przeczytać w TYM artykule: Marcin Najman nie jeździ już na zakazie. Wozi się w fotelu pasażera! Sukces "Super Expressu"