Federacja KSW ma w swoich szeregach wielu zawodników, którzy w czasie swojej kariery zapisali się złotymi zgłoskami w historii polskich sportów walki. Jednym z nich niewątpliwie jest Michał Materla, który stoczył prawie 40 walk w swojej karierze. Od wielu lat zawodnik ze Szczecina związany był z federacją KSW, na galach której występował od 2011 roku. Po krótkiej przerwie, Michał Materla znów pojawi się w oktagonie KSW, gdzie zawalczy na gali oznaczonej numerem 66.
Maciej Kawulski wyznał całą prawdę o federacji KSW! Szczere wyznanie, chodzi o zawodników
37-latek, który swoją ostatnią walkę dla KSW stoczył w listopadzie ubiegłego roku, wystąpił również na gali EFM Show 2, gdzie zmierzył się z Moise Rimbonem. Wtedy musiał uznać wyższość swojego rywala, a teraz po raz kolejny przyjdzie mu wejść do klatki KSW. Zanim jednak to się stanie, Michał Materla miał okazję opowiedzieć co czuje, wracając do swojej dawnej federacji.
Gwiazdor FAME MMA chce walki z Mariuszem Pudzianowskim! Będzie krwawa wojna na łokcie i pięści?
Zobaczcie, jak Michał Materla zdobył Śnieżkę w samych szortach, zaglądając do naszej galerii zdjęć poniżej!
Kolejna walka Materli w KSW za pasem! Legenda federacji szczerze o swoim powrocie
Michał Materla pojawił się wraz z Maciejem Kawulskim, jednym z włodarzy KSW w programie "Hejt Park" na Kanale Sportowym. Mateusz Borek już na samym wstępie zapytał go o emocje, które mu teraz towarzyszą. - Dobrze mi jest, że znowu mam pracę i że mogę wrócić na gali w moim mieście w Szczecinie, zawalczyć dla swoich kibiców i fanów (...) Podjąłem decyzje, z perspektywy czasu były one nie najlepsze i cieszę się, że mam tutaj znowu swoje miejsce - wyznał 37-latek ze Szczecina, który ponownie pojawi się w oktagonie KSW już 15 stycznia, na gali KSW 66.
Legenda boksu o Murańskim. Te słowa nie przejdą bez echa! Widział go w akcji, mówi o sile i dynamice