Piotr Szeliga pocieszał Krystiana Pudzianowskiego po walce

i

Autor: Super Express Piotr Szeliga pocieszał Krystiana Pudzianowskiego po walce

Wiemy, co powiedział Szeliga CIERPIĄCEMU Pudzianowi [WIDEO]

2020-06-14 13:58

Wygrana Piotra Szeligi (27 l., 1-0) z Krystianem Pudzianowskim (39 l., 1-1) była jedną z największych sensacji sobotniej gali FEN 28. Młodszy brat Mariusza Pudzianowskiego nie był w stanie kontynuować pojedynku po 2. rundzie. Szeliga zachował klasę po walce i długo pocieszał opatrywanego przez sanitariuszy "Młodego Pudziana".

Piotr Szeliga po pokonaniu Pudzianowskiego. FEN 28

- Mogę przeklinać? Było zaje... - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Szeliga tuż po pojedynku. Walka zakończyła się po drugiej rundzie, po której Pudzianowski nie miał już sił, by kontynuować pojedynek. - Po 2. rundzie nie widziałem już na oczy, ale miałem w to wyje... i mogłem wyjść do 3. rundy. Krystian musiałby mi urwać głowę, żebym przestał walczyć – przekonywał Szeliga.

DRAMAT Pudzianowskiego. Po klęsce trafił do szpitala [WIDEO, ZDJĘCIA]

Po walce Pudzianowski długo był opatrywany przez ratowników medycznych i nie podnosił się z nosz. Jego pogromca podszedł do niego, przybił piątkę i pocieszał: - Powiedziałem mu, że to była zaje... walka. To, co się dzieje przed walką to jedno, bo wiadomo że trzeba wywołać emocje, by przyciągnąć kibiców. Ale czym innym jest zachowanie po walce. Szacunek dla niego, że pokazał charakter i ambicję.

Piękne ring girls w MOTORÓWCE na FEN 28. Tego jeszcze nie było! [ZDJĘCIA]

Zwycięstwo Szeligi to jedna z największych sensacji gali FEN 28, bo przed walką zdecydowanym faworytem był Pudzianowski: - Jedyne co mogę powiedzieć i pokazać tym, którzy we mnie nie wierzyli to cśśś (Szeliga pokazuje gest uciszania – red.). Chciałem pokazać wszystkim, kto to jest Piotr Szeliga. Teraz już wszyscy będą wiedzieć – cieszył się były hokeista UKH Dębica.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Najnowsze