Pokonał Normana Parke na FAME 23, terach chce Mameda!
Na FAME 23 zobaczyliśmy sporo ciekawych walk i zestawień, choć większość starć kończyła się decyzjami sędziowskimi. W walce wieczoru Alan Kwieciński musiał uznać wyższość Amadeusza „Ferrariego” Roślika i jego ojca, z którymi bił się 1 na 2, co samo w sobie może nie jest zaskoczeniem, ale walka skończyła się po kilkudziesięciu sekundach i to... 60-letni Dariusz Roślik poddał Kwiecińskiego duszeniem zza pleców, choć oczywiście w znacznej mierze pomogło to, że rywala wcześniej obalił Ferrari i okładał go ciosami. Fani zdecydowanie dłużej bawili się przy co-main evencie, w którym Adam Josef zmierzył się z Kamilem Mataczyńskim w boksie w małych rękawicach. Mataczyński górował doświadczeniem, ale „AJ” pokazał się także z bardzo dobrej strony i panowie dali jedną z najlepszych walk w historii freak-fightów. Na FAME 23 nie zabrakło też bardzo mocnych zestawień personalnie – w klatce rzymskiej walczyli ze sobą Norman Parke, były zawodnik UFC i były mistrz KSW, oraz Makhmud Muradov, który jeszcze w tym roku bił się w UFC i Oktagon MMA.
Floyd Mayweather dogadany z FAME! Makhmud Muradov wszystko załatwił
Choć obaj zawodnicy specjalizują się w MMA, to walka toczyła się w boksie. To jednak nie uratowało Irlandczyka, który poziomem sportowym w tej chwili odstaje wyraźnie od uzbecko-tadżykistańskiego zawodnika, który wypunktował go i wygrał całe starcie jednogłośnie. Muradov pokazał się z dobrej strony i od razu zaczął mierzyć wysoko, jeśli chodzi o polskie MMA – tuż po walce zapowiedział on, że chciałby zawalczyć z Mamedem Khalidovem! Z pewnością KSW mogłoby być zainteresowane taką walką, zwłaszcza że Muradov to zawodnik będący obecnie na wysokim poziomie sportowym – jak wspomnieliśmy, na początku roku walczył jeszcze pod szyldem UFC i łącznie ma tam 7 walk, a do tego występuje w zyskującej coraz większy rozgłos czeskiej federacji Oktagon MMA, która zaczyna coraz bardziej rozpychać się w Europie.