Adam Małysz

i

Autor: Cyfra Sport Adam Małysz

musiał reagować

Adam Małysz uderzył pięścią w stół. Ostra reakcja prezesa PZN na burzę w polskiej kadrze, wziął sprawy we własne ręce

2023-11-30 16:53

Adam Małysz z pewnością nieco inaczej wyobrażał sobie początek nowego sezonu w Pucharze Świata w skokach narciarskich. Tak słaby start rywalizacji, a do tego bardzo mocne wypowiedzi Kubackiego i Stocha przed kamerami to było coś, czego niewielu mogło się spodziewać. A jednak stało się i prezes PZN musiał zabrać głos w całej sprawie. Postanowił także raz na zawsze uciąć temat, choć czy to zapobiegnie kolejnej burzy, przekonamy się po przyszłych zawodach w PŚ.

Polacy bardzo słabo spisywali się podczas pierwszego weekendu w Pucharze Świata w Ruce. Do czołówki nawet się nie zbliżyliśmy, a w niedzielę problemem był nawet awans do konkursu, choć odpadało tylko czterech zawodników (wśród nich znaleźli się Kamil Stoch i Aleksander Zniszczoł). Po zawodach Dawid Kubacki i Kamil Stoch mocno nie zgodzili się z tym, co zaproponował im Thomas Thurnbichler i świadomie bądź nie, podważyli jego sposób pracy. Na te wydarzenia zareagował Adam Małysz, który starał się nie stawać po żadnej ze stron – zgadzał się z tym, co po zawodach zauważył Thurnbichler jeśli chodzi o popełnione błędy, ale też zauważył, że nie jest dobrze, jeśli skoczkowie tak wyraźnie wygłaszają swój sprzeciw. W rozmowie z Polsatem Sport Adam Małysz przekazał, że zainterweniował już w tej sprawie i niesnaskach w kadrze nie ma już mowy.

Adam Małysz interweniuje w kadrze. Jasne stanowisko w sprawie wypowiedzi skoczków

Małysz, jako były wybitny zawodnik, bardzo dobrze wie, co mogli czuć Kubacki i Stoch po tak słabym weekendzie. Nie zgadza się jednak z tym, że takie sprawy powinny wychodzić na zewnątrz kadry i być opowiadane przed kamerą. – Myślę, że trener nadal się cieszy zaufaniem. Rozmawiałem zarówno z Thomasem, jak i z zawodnikami. Dziwię się tylko, że ta dyskusja rozpoczęła się w mediach – powiedział prezes PZN.

Przyznał też, że sprawa została już wyjaśniona wewnątrz kadry, o czym mówił także Thomas Thurnbichler. – Myślę, że od tego są trenerzy i zawodnicy, iż jeśli występuje jakieś nieporozumienie, czy drobna niezgoda, żeby to sobie wyjaśnić we własnym gronie. I oni to zrobili! – dodał Małysz. Ale oberwało się także mediom, które zdaniem „Orła z Wisły” za bardzo rozdmuchały sprawę. – Tylko niepotrzebne były te sytuacje i media się trochę do tego przyczyniły, że to rozdmuchały, do rangi nie wiadomo jakiego problemu – ocenił legendarny skoczek. Warto jednak zauważyć, że takie wypowiedzi zawodników nie zdarzają się często i to już po pierwszym weekendzie w sezonie, stąd też trudno było nie uznać tego za wyjątkową i niepokojącą sytuację.

Rusza Puchar Świata w skokach narciarskich | Skokomania
Najnowsze