Skoki w Zakopanem

i

Autor: ALEX MARCINOWSKI / SUPER EXPRESS Skoki w Zakopanem

Wielka absencja

Bolesny cios dla kibiców przed skokami w Zakopanem! Potwierdził się czarny scenariusz, klamka zapadła

2023-01-10 14:17

Już w najbliższy weekend oczy wszystkich kibiców skoków narciarskich będą skupione na Zakopanem. Karuzela Pucharu Świata zawita na Wielkiej Krokwi, gdzie zawsze panuje wyjątkowa atmosfera. Polscy fani czekają cały rok, by pojawić się w stolicy Tatr i dopingować Biało-Czerwonych, ale nie zapominają przy tym o ich rywalach. Niestety, potwierdził się czarny scenariusz, a kibice otrzymali bolesny cios tuż przed skokami w Zakopanem.

Puchar Świata w Zakopanem od lat jest szczególnym punktem w kalendarzu Pucharu Świata. Wszystko za sprawą wspaniałej atmosfery, jaka panuje w "biało-czerwonej krainie czarów". Kibice zgromadzeni dookoła Wielkiej Krokwi ściskają kciuki za polskich skoczków, ale potrafią docenić też ich rywali z innych krajów. Przed tegorocznymi konkursami w zimowej stolicy Polski mają powody, by liczyć na sukces Biało-Czerwonych. Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Kamil Stoch znajdują się w znakomitej formie i wszyscy oczekują, że potwierdzą to na domowej skoczni. Zadanie nie będzie łatwe, ponieważ Turniej Czterech Skoczni pokazał, że Halvor Egner Granerud i Anze Lanisek również są bardzo mocni. Zapewne między nimi a Polakami rozegra się walka o zwycięstwo w konkursie indywidualnym, a wiadomo już, że ubył im jeden z potencjalnych przeciwników.

Bolesny cios dla kibiców przed skokami w Zakopanem! Potwierdził się czarny scenariusz

Portal Skijumping.pl przekazał, że konkursy PŚ w Zakopanem postanowili odpuścić Japończycy, o czym poinformował Naoki Nakamura. Reprezentanci Kraju Kwitnącej Wiśni są największym rozczarowaniem tej zimy i po fatalnym TCS postanowili poświęcić ten weekend startów na przygotowania do domowych konkursów w Sapporo. W obecnym sezonie Japonia stanowi w dużej mierze tło dla czołówki, jednak Ryoyu Kobayashi jest na tyle dobrym skoczkiem, że nigdy nie można go skreślić. Tym razem jest inaczej, bo obrońcy Kryształowej Kuli zabraknie na starcie.

Jest to duży cios dla prestiżu zakopiańskich zawodów. Nawet jeśli 26-latek jest w tym sezonie w słabej formie, wciąż jest to duże nazwisko. Niestety, polscy kibice nie będą mogli obejrzeć aktualnego mistrza olimpijskiego i triumfatora Pucharu Świata na żywo. Podobnie jak jego kolegów, którzy szlifują formę przed japońskim weekendem PŚ. Oznacza to, że jeden z czołowych zespołów wypisał się z walki w pierwszym konkursie drużynowym tej zimy. Ten odbędzie się w sobotę, a na niedzielę zaplanowano zmagania indywidualne, które poprzedzą piątkowe kwalifikacje. Pod skocznią nie zabraknie zapewne pięknej ekspertki TVN, Magdaleny Pałasz:

Sonda
Wybierasz się na Puchar Świata w Zakopanem?
Skokomania | 09.01.2023
Najnowsze