Dawid Kubacki i jego dziewczyna Marta Majcher znają się od kilku lat. Przyszła żona skoczka narciarskiego także była sportowcem. Marta uprawiała szermierkę (szpada) w barwach klubu Pałac Katowice, tego samego, w którym pływacką karierę rozpoczynała Otylia Jędrzejczak. Nie odniosła jednak znaczących sukcesów. Studiowała na AWF. Teraz mieszka w Zakopanem i jest kierownikiem działu w sklepie odzieżowym.

i
Dawid Kubacki i jego żona Marta Majcher znają się od kilku lat. Byli ze sobą związani, gdy Dawid po raz pierwszy wskoczył do światowej elity - w Grand Prix na igelicie w roku 2015. Został chwilę wcześniej przesunięty z kadry A do B, co przyniosło... znakomity efekt. Wraz z trenerem Maciejem Maciusiakiem zmienili jego technikę odbicia (bardziej w kierunku lotu zamiast ku górze) i wprowadzili nowe ćwiczenia do treningu. Dawid Kubacki rozpoczął też współpracę z psychologiem. Największe sukcesy Dawida Kubackiego przyszły pod kierunkiem Stefana Horngachera: najpierw na igelicie (wygrana w cyklu GP 2017), potem medal drużynowy w igrzyskach olimpijskich 2018 w Pjongczangu (gdzie jego skoki obserwowała Marta), następnie zwycięski konkurs Pucharu Świata a potem triumf w mistrzostwach świata 2019.

i
Dawid Kubacki i jego dziewczyna Marta Majcher minionego lata wybrali się do Egiptu. On nieco zaskoczył ją oświadczynami. Przyjęła je, a na Instagramie zaprezentowała z dumą pierścionek, dodając żartobliwie, że Dawid chciał ją „sprzedać za wielbłąda, ale nie wyszło”. A tak Dawid Kubacki i jego dziewczyna Marta prezentowali się w Egipcie:

i
Nazwisko Kubacki przez wiele lat kojarzyło się polskim kibicom z Rafałem, dwukrotnym mistrzem świata w judo kategorii open. Dlatego Dawid był niejednokrotnie z nim mylony. Te pomyłki chyba już się nie powtórzą. Chociaż… - Zawołano na mnie „Rafał” niedawno na skoczni, chyba w Oberstdorfie - wyjawił „Super Expressowi”.