Ewa Bilan-Stoch jest postacią, której nie trzeba przedstawiać fanom polskiego show-biznesu i sportu. Ukochana Kamila Stocha od zawsze wzbudza ciekawość mediów i fanów skoczka, którzy są zainteresowani tym, jak wygląda życie prywatne i zawodowe ukochanej mistrza olimpijskiego z Soczi. Okazuje się, że fotografka miewa czasami dość przykre problemy w pracy, które kosztują ją dużo nerwów. W rozmowie z "Oficjalnym Fanclubem Dawida Kubackiego" powiedziała, jakich rzeczy nie lubi.
Ewa Bilan-Stoch szczerze o problemach w pracy. Tego nie lubi najbardziej
Sama Ewa Bilan-Stoch nie ukrywa, że w swojej pracy nie lubi najbardziej ludzi, którzy są dla niej niekulturalni. Ma to dla żony skoczka wyjątkowo duże znaczenie.
– Nie lubię, jak jest zimno, a w tej pracy jest zawsze zimno (śmiech). Czego nie lubię? Hmm… Pracuję głównie z mężczyznami i to się sprawdza pod warunkiem, że są dżentelmenami. Niestety w tej branży różnie z tym bywa, więc niedżentelmenów omijam z daleka. Nie lubię też sytuacji, kiedy ktoś nie szanuje mojego czasu, mojej pracy, zaangażowania. Podsumowując – nie lubię ludzi niepoważnych i niekulturalnych. - mówiła Ewa Bilan-Stoch.
Żona Gołoty wezwała go do sypialni i o wszystkim opowiedziała. Odmówił, nie miał siły
Aby zobaczyć zdjęcia pięknej żony Kamila Stocha, Ewy, przejdź do galerii poniżej.
Praca Ewy Bilan-Stoch ma nie tylko negatywy. To lubi najbardziej
Jeśli chodzi o pozytywy swojej pracy, Ewa Bilan-Stoch zaznacza, że we współpracy z ludźmi ceni sobie profesjonalne relacje, a także satysfakcja klientów, jaką przynosi jej praca.
Radość osób, dla których się pracuje. Dzieciaki! Największy komplement, jaki od nich usłyszałam, to „pani Ewa umie wszystko – umie robić zdjęcia, umie prosto przyklejać naklejki!”. To są naprawdę najlepsze pochwały, jakie można dostać. A w Agencji, to każda umowa, po której podpisaniu logo wędruje na naszą stronę, jest powodem do dumy. I jeszcze radość chłopaków. Wzajemne zaufanie, szczerość, relacje nie tylko zawodowe. To się sprawdza i właśnie takimi ludźmi, z którymi praca jest przyjemnością, chcę się otaczać. Zarówno jeśli chodzi o zawodników, jak i naszych Partnerów.