Halvor Egner Granerud

i

Autor: East News Halvor Egner Granerud

POTĘŻNY problem największego rywala Kamila Stocha. Nie był na to przygotowany, strach pomyśleć co czuje

2021-01-26 8:05

Potężny problem przed największym rywalem Kamila Stocha w tym sezonie! Wraz z kolegami lider Pucharu Świata stanął przed wielkim wyzwaniem. Wygląda na to, ze Halvor Egner Granerud nie wróci w najbliższym czasie do domu. Wszystko przez kolejne zmiany przepisów związanych z pandemią w Norwegii. Długa rozłąka z najbliższymi, a co gorsza kompletny brak przygotowania na taki wyjazd, mogą mieć przełożenie na sportowy wynik.

Halvor Egner Granerud w tym sezonie jest w wyśmienitej formie. Jako pierwszy skoczek w Pucharze Świata przekroczył w kampanii 2020/21 granicę 1000 punktów w klasyfikacji generalnej. Nic dziwnego, że jest postrzegany jako największy rywal Kamila Stocha na mistrzostwach świata w Oberstdorfie. Jednak niespodziewanie przed Norwegiem pojawił się problem pozasportowy. Podczas gdy Kamil Stoch może spokojnie skupić się na pracy, podobnie jak jego żona (informację o jej zajęciu zawodowym znajdziecie w poniższej galerii zdjęć z najpiękniejszymi zdjęciami Ewy Bilan-Stoch), Graneruda czeka niewyobrażalnie długa rozłąka z bliskimi. Wszystko przez zmianę przepisów związanych z kwarantanną w Norwegii. Okres izolacji wynosi obecnie minimum 7 dni bez żadnych wyjątków. Dotychczas można było w tym czasie ponownie wyjechać z kraju, ale rząd postanowił to zmienić. Ta decyzja bardzo zabolała Graneruda i innych członków norweskiej kadry w skokach narciarskich.

Sprawdź: Wyciekło, że tak naprawdę mówili o Kamilu Stochu za jego plecami! Nie do wiary, a był jeszcze taki młody!

- Dowiedzieliśmy się o tym nagle. Nie jestem do końca przygotowany na to, aby być w drodze przez trzy lub cztery tygodnie - powiedział Halvor Egner Granerud dla "Dagbladet". Norweski lider Pucharu Świata w naszym kraju zasłynął przede wszystkim brzydkim zachowaniem podczas jednego z konkursów, gdy nieładnie potraktował polskich skoczków. Jego trener również jest zaniepokojony rozwojem sytuacji, choć Alexander Stoeckl przyznał, że priorytetem pozostaje sport i jeśli będzie trzeba, to jego ekipa nie wróci do kraju do czasu zakończenia mistrzostw w Oberstdorfie. - Sytuacja stała się poważniejsza. Jeśli pojechalibyśmy teraz do domu, bylibyśmy objęci kwarantanną przez siedem dni. Przed zmianą obostrzeń wyjazd z Norwegii w okresie trwania kwarantanny był dopuszczalny. Niestety nie jest już to możliwe, dlatego postanowiliśmy jechać prosto do Willingen - tłumaczył dziennikarzom szkoleniowiec.

Sprawdź: Kamil Stoch może OSTRO ŻAŁOWAĆ. To byłoby kolejne historyczne osiągnięcie. Popsute przez jeden szczegół

Sonda
Kamil Stoch to najlepszy skoczek w historii skoków?

- Córka była bardzo rozczarowana, gdy jej o tym powiedziałem - mówił także Stoeckl, będący ojcem malutkiej Isabell. Właśnie taka rozłąka z najbliższymi może okazać się dla Norwegów wysiłkiem psychicznym ponad wszelką miarę. Zwrócił uwagę na to również inny ze skandynawskich skoczków. - Jest to bardzo trudne. Na szczęście mam wspaniałą dziewczynę, która wspiera mnie i docenia to, czym się zajmuję - zaznaczył Robert Johansson.

W najbliższy weekend skoczkowie wystąpią na zawodach Pucharu Świata w Willingen. Mistrzostwa świata w Oberstdorfie w skokach narciarskich odbędą się w dniach 25 lutego - 6 marca.

Zobacz: Granerud oddał skok z GOŁYM PENISEM! Nagi wybryk norweskiego lidera Pucharu Świata! [WIDEO]

Żenujący POPIS norweskiego skoczka. Brzydki atak na Stocha oraz Kubackiego. Ale KOMPROMITACJA!
Najnowsze