Stefan Horngacher

i

Autor: East News Stefan Horngacher

Horngacher określił Stocha jako BEZLITOSNEGO i uderzył w Graneruda?! Wymowne słowa szkoleniowca

2021-01-04 14:07

Nie milkną echa wielkiego sukcesu Kamila Stocha w Innsbrucku i na pewno jeszcze nie umilkną przez kilkanaście najbliższych godzin. Bo następnie mogą przerodzić się w jeszcze głośniejsze pochwały i komplementy. Polak jest bowiem w wyśmienitej formie i dostrzega to także były szkoleniowiec biało-czerwonych, Stefan Horngacher. Austriak nie szczędził superlatyw pod adresem Stocha.

Innsbruck polskiemu skoczkowi już chyba na zawsze będzie kojarzył się jedynie dobrze. Stoch na Bergisel kolejny raz udowodnił, że lubi latać na tej skoczni i co więcej, potrafi otworzyć sobie drogę do zwycięstwa w całym Turnieju Czterech Skoczni. Zawodnik z Zębu w niedzielne popołudnie wręcz zdeklasował rywali i osiągnął ogromną przewagę w klasyfikacji generalnej całej imprezy. Tym samym jest o krok od trzeciego zwycięstwa w karierze w TCS.

Oto TAJEMNICA sukcesów Kamila Stocha. Długo sobie z tym nie radził, wszystko się zmieniło

Już teraz wiadomo, że zmagania w Bischofshofen 6 stycznia polscy kibice będą śledzili z zapartym tchem, bo najpewniej walka o triumf w turnieju będzie toczyła się między Stochem właśnie, a Dawidem Kubackim, który jest wiceliderem. O dyspozycji trzykrotnego mistrza olimpijskiego w Innsbrucku rozpisują się media w całej Europie. Na ten temat wypowiedział się również Stefan Horngacher.

Co za NOWINA! Polskiemu skoczkowi urodził się drugi syn! Murańka pochwalił się ZDJĘCIEM

- Kamil po raz kolejny pokazał, że jest szefem. Znów dokonał tego bezlitośnie. Gratulacje dla niego, jest wielkim skoczkiem - powiedział były szkoleniowiec Polaków cytowany przez "Neue Westfaelische". Sam jednak nie miał powodów do zadowolenia, bo Karl Geiger i Markus Eisenbichler ponieśli w niedzielę ogromne straty. W podobnej sytuacji był Halvor Egner Granerud, który zepsuł przede wszystkim pierwszy skok, a po konkursie pod wpływem emocji w fatalny sposób wypowiedział się o polskich skoczkach.

Niewykluczone, że w dalszej części swojej wypowiedzi, Horngacher niejako uderzył w Norwega. - Wpadka Karla Geigera mogła się przydarzyć. Przecież jest tylko człowiekiem. Może wszyscy trochę się bali Bergisel. Musimy to przeanalizować. Nie mogę tego ocenić, opierając się na emocjach, to prawdopodobnie byłby nonsens - powiedział Austriak. Granerud oparł się właśnie na emocjach i faktycznie wyszedł nonsens z jego słów. Ale czy faktycznie było to nawiązanie do wypowiedzi Norwega, ciężko jednoznacznie określić.

Małysz, Stoch, Kubacki - Tak Polacy wygrywali Turniej Czterech Skoczni
Najnowsze