Kamil Stoch i Stefan Horngacher

i

Autor: Andrzej Lange Kamil Stoch i Stefan Horngacher

Horngacher znalazł sobie niemieckiego PUPILA. Chce, żeby zagrażał poważnie Stochowi

2020-06-26 15:41

Wygląda na to, że Stefan Horngacher ma plan, jak jeszcze mocniej rozwinąć niemieckie skoki narciarskie. Choć na jego miejscu wielu trenerów nawet nie wpadłoby na taki pomysł, to Austriak postanowił włączyć do kadry zawodnika, który przez ostatnie 16 miesięcy pauzował z powodu kontuzji. 23-letni David Siegel postanowił opowiedzieć o kulisach pracy z byłym trenerem reprezentacji Polski

Niemiec David Siegel ma zaledwie 23 lata, ale sport już nauczył go wielkiej pokory. Przez ostatnie 16 miesięcy nie mógł uprawiać swoich ukochanych skoków narciarskich z powodu kontuzji. U jednego z największych niemieckich talentów doszło do zerwania więzadeł krzyżowych. Wielu na jego miejscu po prostu by się poddało, ale młody zawodnik zza naszej zachodniej granicy zaimponował ambicją i w połowie czerwca pojawił się na zgrupowaniu niemieckiej kadry, gdzie pod czujnym okiem Stefana Horngachera wykonywał pierwsze po długiej przerwie próby.

Piotr Żyła chciałby wystartować na prezydenta Polski! ZAPOMNIAŁ o jednym

QUIZ. Kochasz skoki narciarskie? Komplet punktów to twój obowiązek!

Pytanie 1 z 10
Dawid Kubacki został właśnie najlepszym polskim skoczkiem w historii pod względem ilości konkursów kończonych na podium (z rzędu). Ilu (po niedzielym konkursie)?

Wygląda na to, że zachowanie podopiecznego mocno przypadło do gustu Austriakowi. Stefan Horngacher postanowił bowiem, że David Siegel znajdzie się w kadrze Niemiec na zawody w sezonie 2020/21. Nie było to proste, ponieważ przewidziano tylko dziewięć miejsc, a forma długo kontuzjowanego zawodnika z pewnością jest wielką niewiadomą. W oczach trenera awansował jednak na tyle, że już postrzega się 23-latka jako jednego z ulubionych zawodników Horngachera i marzącego o tym, by wkrótce zagrozić Kamilowi Stochowi i reszcie światowej czołówki.

Justyna Kowalczyk i jej chłopak odwołali ślub. To ZDJĘCIE wyjaśnia, jaka jest prawda

Sam David Siegel w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" postanowił podzielić się wrażeniami ze współpracy z byłym trenerem polskich skoczków. Okazuje się, że jego metody są nowością dla Niemców. - Zarówno Werner Schuster, jak i Stefan Horngacher są dobrymi trenerami, jednak mają nieco inne podejście i pomysły. Myślę, że zasadniczą różnicą jest to, że z Horngacherem wszyscy spędzają znacznie więcej czasu - stwierdził trzykrotny medalista mistrzostw świata juniorów.

Super Sport 25.06

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Najnowsze