Justyna Kowalczyk

i

Autor: SE Justyna Kowalczyk

Justyna Kowalczyk przypomniała o NAJCIĘŻSZYCH godzinach jej życia. To była prawdziwa KATORGA

2021-03-08 11:41

Przez wiele lat swojej wspaniałej kariery Justyna Kowalczyk podjęła się wielu morderczych wyzwań, które dla zwykłych osób wydają się być nie do zrealizowania. Nasza mistrzyni raz po raz udowadniała, że wszelkie granice i bariery są po to, aby je łamać. Nie bała się również wziąć udziału w jednym z najbardziej wymagających biegów w Europie. Kowalczyk przypomniała o tym wydarzeniu i zdradziła, że były to najcięższe godziny w jej życiu.

Justyna Kowalczyk zawsze imponowała przygotowaniem fizycznym do najważniejszych zawodów. Gdy reprezentantka Polski była w formie, mało kto mógł z nią rywalizować. Potwierdzają to liczne medale z wielkich imprez. Jedną z konkurencji, która przyniosła jej wiele "krążków" był bieg na 30 kilometrów. To właśnie na tym dystansie zdobyła swoje pierwsze złoto olimpijskie w karierze. Wcześniej wywalczyła tytuł mistrzyni świata. 30 kilometrów to najbardziej wyczerpująca konkurencja podczas zawodów w biegach narciarskich. Ale i tak nic nie może się równać z innym wydarzeniem, które cieszy się ogromną popularnością wśród biegaczy. A mowa tutaj o Biegu Wazów. Rozgrywany jest on corocznie w pierwszą niedzielę marca. Pierwsza edycja miała miejsce na początku XX wieku, a konkretnie w 1922 roku.

Koledzy wycięli Kubackiemu PERFIDNY ŻART?! Padają zarzuty, wszystko widać na ZDJĘCIU

Na starcie Biegu Wazów staje zazwyczaj kilkanaście tysięcy zawodników. Cel jaki mają do zrealizowania jest naprawdę katorżniczy. Panie mają bowiem do pokonania aż 90 kilometrów. Dla zwykłego człowieka wydaje się to niebotycznym dystansem. Justyna Kowalczyk w 2015 roku podjęła się tego ciężkiego wyzwania i jak to miała w zwyczaju, od razu przeszła do historii.

Trener kadry NIE WYTRZYMAŁ. Wylała się z niego cała żółć. Nie był w stanie opanować nerwów

Żadnemu z Polaków nie udało się wcześniej wygrać Biegu Wazów, a mistrzyni olimpijska dokonała tej sztuki. Trasę pokonała w czasie 4:41:02. Kowalczyk postanowiła wrócić wspomnieniami do tamtego dnia. - Wspomnienie 4 najcięższych fizycznie godzin w moim życiu - napisała reprezentantka Polski w mediach społecznościowych. A jeśli Kowalczyk twierdzi, że coś było ciężkim fizycznie wyzwaniem, oznacza to, że skali trudności nawet nie da się wyobrazić...

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze