"Posłuchajcie, przeczytajcie
Żeby sportowcy mieli gdzie, jak i za co trenować.
Żeby ludzie mieli gdzie aktywnie wypoczywać i dbać o zdrowie.
Naprawdę wiele zależy od chęci… Pieniądze się znajdą.
Sponsorzy chętnie angażują się w podobne akcje.
Trzeba im tylko przedstawić dobry plan.
Ale ani zawodnicy, ani trenerzy tego zorganizować nie mogą. Mają inną pracę.
Od tego są działacze...", napisała Kowalczyk na swojej stronie na facebooku.
Do jej słów odniósł się Wąsowicz. - Mieliśmy spotkanie z Justyną i jej trenerem, gdzie rozmawialiśmy na wiele tematów, także ten. Wyszedłem z niego bardzo zadowolony i miałem nadzieję, że wszystkie nieścisłości zostały wyjaśnione. Dla mnie jest to uwłaczające i z tym, co mówi Justyna, zdecydowanie się nie zgadzam. Nie wiem, kogo pani Justyna ma na myśli - powiedział wiceprezes związku.