W sobotni wieczór Ewa Bilan-Stoch gościła na Gali Mistrzów Sportu, gdzie ogłoszono zwycięstwo Kamila Stocha w plebiscycie na sportowca roku. Piękna żona najlepszego polskiego skoczka zachwyciła widzów i wszystkich kibiców swoją góralską stylizacją, ale też pięknym uśmiechem. A jakby tego było mało, to fani byli też zachwyceni wyraźnie widocznym uczuciem pomiędzy skoczkiem, a małżonką. - Dzięki Kamilowi Stochowi i Ewie Bilan to była najpiękniejsza gala, jaką pamiętam. Mam wrażenie, że podczas połączenia wideo zniknął im cały świat wokół. Super! - pisał na Twitterze dziennikarz Radosław Nawrot.
Co ciekawe Stocha i jego przyszłą miłość połączyły... skoki narciarskie! Para poznała się w 2006 roku w Planicy podczas zawodów Pucharu Świata, gdzie on bez powodzenia startował w rywalizacji skoczków, a ona wykonywała fotoreportaż z zawodów. Niedługo później byli już razem, a małżeństwem zostali w 2010 roku. - To najważniejsze wydarzenie w moim życiu. Żona zawsze powtarza, że będzie ze mną w chwilach dobrych i złych - deklarował 30-latek z Zębu.
Nie były to słowa rzucane na wiatr. Piękna Ewa często towarzyszy Kamilowi podczas zawodów Pucharu Świata, a wspaniałą niespodziankę zrobiła mu też podczas igrzysk olimpijskich w Soczi, gdzie przyjechała, by go dopingować. Co przyniosło efekt, bo Stoch z Rosji wrócił z dwoma złotymi medalami.
Ewa Bilan-Stoch poświęca się nie tylko dopingowaniem męża, ale też z nim współpracuje. Kilka lat temu przejęła rolę menedżera skoczka, a kolejne kontrakty reklamowe i sponsorskie to właśnie jej dzieło. Jakby tego było mało wspólnie z Kamilem założyła klub sportowy Eve-nement Zakopane, w którym trenują adepci skoków narciarskich i - miejmy nadzieję - przyszli mistrzowie tej dyscypliny. Co więcej żona skoczka pomaga też w zarządzaniu wspólnym biznesem pary - oficjalnym sklepem "Kamiland", w którym kupić można różne gadżety i odzież projektowane przy udziale samego mistrza z Zębu.
To jednak wciąż nie koniec jej wielu zajęć. Ewa niedawno została reporterką Eurosportu i - już w dziennikarskiej roli - śledziła na żywo zawody m.in. w Wiśle czy Oberstdorfie. Pojawi się także w Pjongczangu, gdzie zamierza znów przynieść szczęście ukochanemu mężowi. Poza tym jej wielką pasją jest fotografia, a w sesjach przez nią organizowanych brali udział czołowi skoczkowie (poza Stochem także m.in. Dawid Kubacki, Jan Ziobro czy Peter Prevc), ale też inne znane postacie sportu, jak chociażby Mariusz Wlazły. Ciekawa jest też jej przeszłość, bo przed laty trenowała judo, a ma za sobą nawet epizod w modelingu.
- Jest moją najlepszą wizytówką - powiedział o żonie Kamil Stoch podczas połączenia wideo w trakcie Gali Mistrzów Sportu. I mając na uwadze rzucające się w oczy uczucie, jakie ich łączy, można śmiało stwierdzić jedno - wizytówki lepiej wybrać nie mógł.
ZOBACZ: Stoch wyprzedził Lewandowskiego rzutem na taśmę. Co za finisz!
![Dla kibiców Legii był jak Prometeusz. Tomasz Arceusz mówi o szansach byłego klubu na tytuł, wskazał piłkarza, który przydałby się w stolicy [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-dLqX-QEM7-Bswe_arceusz-300x250.jpg)
