Co za historia! W Seefeld w ten weekend odbywają się kolejne zawody Pucharu Świata w kombinacji norweskiej, która składa się z dwóch konkurencji. Jedną z nich są oczywiście skoki narciarskie. Liderem klasyfikacji Pucharu Świata jest Jarl Magnus Riiber. Norweg nie mógł się spodziewać tego, co wydarzyło się podczas jednych z zawodów. Został zdyskwalifikowany, a jury nie miało dla niego żadnej litości. Wszystko przez wpadkę z kombinezonem.
PŚ: Lider zdyskwalifikowany. Pękł mu kombinezon na pupie
Jarl Magnus Riiber został zdyskwalifikowany. Problemem nie był nieregulaminowy kombinezon, a to, że... strój nie wytrzymał próby. Podczas zjazdu na rozbiegu nagle na pupie skoczka pojawiła się duża dziura. To znaczące utrudnienie dla skoczka, który nie będzie mógł wystąpić w niedzielnych zawodach.
- Wydarzyło się dziś wiele dziwnych rzeczy. Poczułem, jak kombinezon się rozdziera, gdy obniżyłem się do pozycji najazdowej. Trochę mnie to zniechęciło. Muszę zapomnieć o Pucharze Świata i skupić się na mistrzostwach świata - mówił norweskim mediom Riiber.
Niewykluczone, że przez to Riiber straci w ten weekend żółty plastron lidera Pucharu Świata w kombinacji norweskiej.
Tomasz Zimoch zamienił się w jasnowidza Jackowskiego! Niesamowita przepowiednia słynnego dziennikarza, chodzi o zimę