Dowiedzieliśmy się, czym zajmuje się żona Stefana Huli i przecieraliśmy oczy ze zdumienia. Tego mogliście nie wiedzieć

Stefan Hula startował już na igrzyskach w Turynie, Vancouver oraz Pjongczangu. Zabrakło go jedynie na imprezie w Soczi. Jego największym osiągnięciem jest zdobycie brązowego medalu w konkursie drużynowym cztery lata temu. Niewiele zabrakło, żeby Hula mógł pochwalić się również indywidualnym krążkiem. Na skoczni normalnej był krok od zapisania się w historii.

Apoloniusz Tajner zmagał się z gigantycznym stresem. Widział płacz Małysza, a potem "krwawe" ściany, mało co nie zemdlał

Wiadomo, czym zajmuje się żona Stefana Huli. Oryginalne zajęcie

Po pierwszej serii prowadził w konkursie olimpijskim, który był co chwila torpedowany przez mocne podmuchy wiatru. Niestety w drugiej serii nie udało mu się obronić miejsca na podium i ostatecznie zajął piąte miejsce. Nikt nie spodziewał się, że Hula może zaprezentować się tak dobrze i podobnie jest również przed igrzyskami w Pekinie.

Piotr Żyła pokazał zdjęcie, jak naprawdę wygląda życie w Chinach. Ten obraz wielu przeraża

Pochodzący z Bielska-Białej zawodnik do kadry olimpijskiej załapał się w zasadzie w ostatniej chwili. Jego dobre skoki w Zakopanem sprawiły, że Michal Doleżal zdecydował się wziąć właśnie Hulę do Pekinu. Kciuki za doświadczonego zawodnika będzie ściskała przede wszystkim jego żona Marcelina.

10 zdjęć

Marcelina Hula ma oryginalne zajęcie. Związane jest ze skokami

- Każdy, kto leci na igrzyska marzy o medalu. Po to się trenuje. Dla niego sam fakt, że dostał się do kadry, to wielka nobilitacja. W zasadzie ta informacja była dla niego jak medal - powiedziała ukochana Huli w rozmowie z TVP Sport. Marcelina Hula jest absolwentką Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej, gdzie ukończyła włókniarstwo.

I okazuje się, że wykonuje wyuczony zawód. Niewielu może wiedzieć, że Marcelina Hula prowadzi firmę zajmującą się szyciem kombinezonów dla skoczków narciarskich. Stroje wykonane są z najwyższej jakości, o czym świadczy fakt, że zawodnicy wystąpili w nich podczas igrzysk w Soczi. - Końcem sezonu 2012/13 dostrzegliśmy konieczność stworzenia alternatywy dla dostępnych na rynku kombinezonów dla skoczków narciarskich. W krótkim czasie zebraliśmy zespół profesjonalistów - pod kierownictwem Marceliny Huli - eksperta w dziedzinie włókiennictwa. Nasi współpracownicy łączą wiedzę z zakresu aerodynamiki i doboru odpowiednich tkanin, a także wykorzystują praktyczne, wieloletnie doświadczenia zdobyte na arenach olimpijskich i zawodach Pucharu Świat - można przeczytać na oficjalnej stronie firmy Huligans.