W sobotnim konkursie zobaczymy sześciu reprezentantów Polski. Kibice największe nadzieje pokładają w Kamilu Stochu. Lider naszej kadry w piątkowych kwalifikacjach poszybował na odległość 100 metrów i z pewnością będzie jednym z faworytów norweskiego konkursu.
Czytaj również: PŚ Lillehammer. Konkurs mieszany. Fatalny występ biało-czerwonych
Oprócz Kamila Stocha na skoczni w Lillehammer pojawią sie także: Piotr Żyła, Maciej Kot, Jan Ziobro, Krzyszof Biegun i Stefan Hula. Zabraknie niestety Dawida Kubackiego, który w kwalifikacjach został zdyskwalifikowany. Sędziowie dopatrzyli się nieprawidłowości w jego kombinezonie.
Początek rywalizacji o godz. 17.00. Transmisja w TVP 1.