Pierwsza seria w Lillehammer była jak z bajki. Fotel lidera po swoich skokach obejmowali kolejno Jakub Wolny (132 metry), Stefan Hula (139,5 m) i Dawid Kubacki (139 m). Nieźle poradził sobie też Piotr Żyła, który wylądował na 133. metrze. Jedynie Maciej Kot zepsuł swój skok i do ostatnich momentów drżał o awans do serii finałowej. Kiedy na belce pojawił się lider Pucharu Świata i klasyfikacji Raw Air, Kamil Stoch, na prowadzeniu w konkursie byli Kubacki i Hula. Mistrz olimpijski z Pjongczangu skrócił sobie najazd, a mimo to, oddał znakomity, najdłuższy w serii skok na 140,5 m. Taki rezultat sprawił, że po pierwszej serii na prowadzeniu była trójka skoczków z Polski, co nie zdarzyło się jeszcze nigdy w historii skoków narciarskich. Siedemnasty był Piotr Żyła, osiemnasty Jakub Wolny, a olbrzymiego pecha miał Maciej Kot, któremu zabrakło 0,2 punktu do pierwszej trzydziestki.
Tak Piotr Żyła mieszkał z żoną Justyną. Zobacz ZDJĘCIA Z DOMU
Trzech Polaków w pierwszej trójce po I serii? Tego jeszcze nie grali! https://t.co/IP1QkK2UoC Początek finału o 18:05! #Lillehammer #skijumpingfamily #RawAir pic.twitter.com/ONLsoq17mt
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) March 13, 2018
O ile pierwsza seria odbyła się przy równych warunkach, o tyle finałowa różniła się już pod względem wiatru. Przeciętnie poradził sobie w tej sytuacji Jakub Wolny, który ostatecznie zakończył konkurs na 20. pozycji. Całkiem dobrze skoczył zaś Piotr Żyła. "Wiewiór" awansował w górę i koniec końców był czternasty. Niecierpliwie czekaliśmy na skoki tej polskiej trójki. W ich rękach znajdowały się losy turnieju. Zawiódł Stefan Hula, któremu 129 metrów dało ostatecznie 9. miejsce. Na tym jednak skończyły się nasze smutki. Dawid Kubacki odpalił petardę na 140,5 metra i wyprzedził o pięć punktów Roberta Johanssona. O metr dalej poszybował Kamil Stoch, spychając swojego kolegę na drugie miejsce i zapewniając sobie 28. wygraną w konkursie Pucharu Świata. Nasz mistrz tym konkursem oddalił się od rywali w całym cyklu Raw Air.
Tak mieszka Kamil Stoch. Zobacz jego PAŁAC w Zębie! [ZDJĘCIA]
pic.twitter.com/miJRsKBAvA
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) March 13, 2018